Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zabawa w widoczki piękna sprawa. Czytałem w internecie, że podobno wraca do łask wśród współczesnych dzieci. A co wkładałaś pod szkiełko?

 

A tego nie znam?

 

Ja też jeździłem całymi dniami. Byłem w tym sporcie dobry.

 

Dzięki za zainteresowanie.

 

 

Edytowane przez Rafael Marius (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Rafael Marius pod szkiełka wkładałam kwiatuszki, trawy, kamyki i kolorowe szkiełka. A w zimie to pomiędzy kępkami układała się trawa i roślinność, która przetrwała, lubiłam oczyszczać rękami śnieg i patrzyłam co tam jest. Później po tym jeździłam, taka zabawa:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czyli tak jak wierszyku, gdzie mowa jest o trawce. U nas dziewczynki też tak samo jak Ty. Wsadzały to co znalazły na podwórku lub boisku.

A też tak było, iż pokazywało się tylko wtajemniczonym?

Ja się czułem zaszczycony, gdy jakaś pokazała mi swój widoczek.

 

A wiem już o co chodzi też tak robiłem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Teraz to nawet byłoby trudno tworzyć widoczki, bo wszystko sprzątają i nie ma potłuczonych szkiełek. A kiedyś było ich pełno i na podwórku i na boisku.

Nikt o to nie dbał, czy się dzieci pokaleczą.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A stokrotki pewnie też wkładałaś? One są małe i świetnie się nadawały.

 

Przyznam, że i mnie się zdarzyło zrobić kilka widoczków, gdy nikt nie widział, bo dla chłopaka to był wstyd bawić się w taką 100% dziewczyńską zabawę.

 

A inne dziewczynki też robiły?

A były konkursy który najładniejszy?

Zdarzało mi się bywać w jury.

 

 

Edytowane przez Rafael Marius (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za pozytywną ocenę i zajrzenie.

 

Właśnie taki lekki, odpowiedni na czas wakacyjnej beztroski.

Choć wiadomo nie wszyscy teraz goi mają.

Dla tych nich będzie garstka wspomnień z dzieciństwa.

Opublikowano

@Rafael Marius Bardzo piękne piszesz, otwarcie zazdroszczę lekkości... cóż mogę Cię tylko podziwiać...

 

Nie, nie bawiłam się... jestem ciut młodsza

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

i miałam inne zajawki , ale znam tą zabawę w moich stronach nazywa się ,,niebo". Pozdrawiam

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ach jeszcze raz dziękuję. Ja z natury jestem otwarty, od dziecka. Z wiekiem trochę świat i ludzie mnie zamknęli, ale nie za bardzo.

 

Tak właśnie myślałem. Nie wiem jednak dokładnie kiedy ta zabawa znikła.

Ja ją pamiętam z lat 70tych.

 

Tak u nas też alternatywnie mówili niebko lub sekrety.

 

Przed publikacją sprawdzałem w internecie i piszą, że zaczyna wracać ze względu na kreatywność. Byleby tylko nie zaczęli sprzedawać zestawów do robienia widoczków. Główną  jej zaletą było to, że dzieci same znajdowały materiały do swoich projektów.

I te sekrety dla wtajemniczonych...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarcWitaj, huzarc!  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Owsiane, albo sojowe, przecież musi być vege! (krowy za dużo pierdzą, przez co planeta płonie).   miłego :)
    • Ci ze zgniłego zachodu  zabronili wydobywać węgla   To przez ślad sadzy Na wardze   Ci z dzikiego wschodu  zakręcili gaz   gdy świt mruczał ogniem   Wiadomo jak to na wojnie   Tak mówią  A czy kiedykolwiek Nas oszukano I uszy zalepiono kłamstwem   Siedzimy po ciemku  o chłodzie   Pijąc beztłuszczowe mleko  moralizowani przez celebryckie sumienia i salonowe mądrości   Sytych oświeconych i ogrzanych   Trzeba być wdzięcznym  Za ocalenie    To tylko cena postępu   I nam jest gorzej  tym ziemi lepiej   A i dzieci w Afryce  są podobno  bardziej uśmiechnięte  
    • Włączam ciszę na pełny ekran i siadam z nią. Myślę o nas i o tym, co zostanie, kiedy świat wyloguje się z własnej iluzji. I wtedy: Twoje słowa - espresso w żyłach, które na języku zostawia spokój. Twoje dłonie - róża wiatrów, nawigacja, której nie trzeba aktualizować, prowadzi mnie prosto do brzegu. I wystarczy mi już jedna chwila, gdy twój śmiech rozjaśnia powietrze i rozsypuje zmrok. Chcę tu być, w szczelinie między dotykiem a oddechem, gdzie miłość jest jedynym kodem, który przetrwa restart świata.
    • @Berenika97 dziękuję 
    • W szponach mroku krok po kroku do wyroku życie pisze mi żałobną pieśń od narodzin poprzez życie aż do roku w którym skończę swoje ciało nieść bez nadziei po kolei do niedzieli tydzień szczeka jak bezpański pies ci co byli a ich nie ma zapomnieli żeby być chociaż byle gdzieś komu w domu dane temu nikomu jak zjawa między ścianami trzymam się życia bez poziomu w konflikcie z własnymi cieniami kiedy niebyt byt własnej biedy uchronić chce przed troskami co stanie się ze mną teraz i wtedy gdy myśląc ucieknę przed myślami
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...