Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rutyna

 

już północ i za nami kolejny dzień

nowy do startu się szykuje

i ptaków sznur wysoko nad głową - 

/pamiętny w myśleniu o tobie/

na szlaki trafił poszarpane i nudę w moich oczach 

usta milczące zdrętwiały 

a gwiazdy wiekuiste szepczą na niebie: 

wszystko wiem o nas i nic nie wiem 

 

już północ 

pierzaste istnienia wylatują z gniazd 

ja wciąż zalegam u ciebie

bez skrzydeł bez żadnego marzenia

w przyzwyczajenia wrastam 

wciąż jeszcze letnie

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gdy się chce wiedzieć wszystko, to się nie wie nic.

Rutynowe poznanie może zwieść na manowce, choćby nawet tylko dlatego, że ludzie się zmieniają, czasem bardzo.

 

I już nie ma tej pięknej miłej dziewczyny z przed lat.

Jest ktoś zupełnie inny, lecz schemat patrzenia przez pryzmat nawyków nie pozwala go zobaczyć.

Nie może być relacji z cieniem , a czasu się nie cofnie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jednak wszyscy tak robią w mniejszym lub większym stopniu, bo oszczędzamy energię poprzez rutynę.

Trzeba dużo siły, by wyjść poza powtarzalność. Nie każdemu się chce, a jeśli to tylko czasem.

Cała psychoterapia na tym polega, by pomóc wyjść człowiekowi poza rutynę myślenia. Nieraz potrzeba na to długich lat.

Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja walczę przez całe życie z moimi schematami, po jednym. Mam ducha odkrywcy. Dopóki nie zburzę muru nie zobaczę pięknych widoków.

Nie muszę mieć motywacji. U mnie to jest rutyną.

 

Zabawnie to brzmi, ale naprawdę tak jest. Rutyna w służbie zwalczania rutyny. Taki paradoks.

Opublikowano

@poezja.tanczy nie wiem czy bardzo ale na pewno moje więc w tym sensie osobiste, jak najbardziej. 

Zastanawiam się, co spowodowało, że tak odbierasz ten wiersz. Jestem tego bardzo ciekawa, dla mnie to intrygujące. 

@Rafael Marius taką masz więc osobowość po prostu. Tak czy owak działasz rutynowo lecz nie w służbie rutyny ale jednak w zgodzie z jej mechanizmem. 

Opublikowano

@poezja.tanczy i tak i nie. 

W zasadzie każdy mój wiersz od dłuższego czasu powstaje, bo ćwiczę warsztat i postanowiłam bardzo dużo ćwiczyć czyli pisać regularnie, bez wymówek, że nie mam czasu czy siły (choć to od dłuższego czasu jest niestety normą z uwagi na intensywność w życiu zawodowym). Niemniej jednak pełna u mnie mobilizacja i trwam w swoim postanowieniu pisania. Natomiast wszystko, co piszę jest autentyczne i na wskroś przesiąknie mną, moimi myślami, emocjami i wrażeniami życia codziennego. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tytuł.. "rutyna".. ale na końcu dałaś.. :) .... w przyzwyczajenia wrastam.... i bardzo dobrze, to taka niemal rutyna.

Nie wierzę, że w Twoich oczach.. jest nuda... w treści chodziło zapewne o znużenie patrzeniem się na ten sznur ptaków, prawda.?. stąd moja sugestia.

Ogólnie... klimat przyzwyczajeń jest... ode mnie, plusik.

Pozdrawiam.

 

Opublikowano

@Nata_Kruk dziękuję serdecznie za wnikliwą analizę. Przeanalizuję z pewnością Twoje cenne uwagi. 

Tak, masz rację: chodziło o znużenie oczywiście :) 

Przekombinowałam prawdopodobnie :)

 

Pozdrawiam ciepło

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie ma innej drogi jeśli człowiek chce się rozwinąć

Pisząc coś raz w miesiącu człowiek nie rozwinie skrzydeł

A przynajmniej będzie mu trudno

 

Wenie trzeba pomóc.. i ją mobilizować, treningiem 

Mnie pomaga wyciszenie, medytacja

Jak człowiek posiedzi w ciszy, to chęć do tworzenia wzrasta. polecam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA Tobie - Szczęśliwego Nowego Roku, Dziewczyno! Bądź wolna, bądź szybka i nigdy ale to nigdy się nie zmieniaj. No i - oczywiście - mam nadzieję, że to nieprzemyślana decyzja i jeszcze wrócisz kręcić nami - facetami - tak jak tylko Ty potrafisz!
    • śpiewy szepty rozmowy radość płacz i śmiechy jak poblaski odbicia z tej strony jeziora gdzie ton żaden nie cichnie lecz migoce świeci i zdaje się nie gasnąć nigdy nie mieć końca   niczym w tyglu pasiece gdzie wściekła wre praca a treść nikła przemienia się w jazgot i syki w którym jedno się w drugie stapia przeistacza dyszy dudni bulgoce i gorejąc kipi   wieczorem kiedy słucham odległej twej mowy spokojny choć zmęczony od dnia wrzawy wrzasku słyszę szum w którym ginie wołanie i spowiedź i ten syk sunącego nieuchronnie piasku
    • @Simon Tracy Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Lenore Grey Piękny i co najważniejsze dla mnie... mocno modernistyczny wiersz o miłości.  
    • bławatek chce śmiać się dorzecznie tu dźwięcznie tu tudzież grzecznie a kaczeńce nie chcą się kłaniać tu miłość się musi doganiać bratek zaś kocha się zawzięcie do rąk oczywiście pnięciem a Lilie są słodkie niczym miód ożywcze jak to cud jeszcze te Konwalie chcą sobie śpiewać miałczeć i ciepłem dogrzewać jeszcze i róże wołają się na wskroś chcą sobie pachnieć dostrzegać niby coś a Tulipany nie chcą tej nagany za swój byt wybrany zaś Krokusy są złotem przykryte swym żółtym bytem a ten pan co złapał Jelenia szuka kwiatów od korzenia szuka miłości i radości aby się w cieple nosić z wdzięczności bo rodzi się moc dojrzewania taka to ludzka słoneczna mania bo rodzi się duża cierpka moc miłosna jak stokroć z stu proc i jeszcze stokrotka onieśmiela płatkiem zboża się wybiela jeszcze jej futerko zakochało wielki uśmiech darowało
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...