Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stonoga co wołali na nią Miłość - (17 z prawej)


Rekomendowane odpowiedzi

Z cyklu Stonoga co wołali na nią Miłość

 

 

(17 z prawej)

Miłość targowała się raz

O cenę radości

 

Sprzedawca nie ustępował

Aż doszło do złości

 

Miłość mówiła

Że radość ma swoją cenę

 

Sprzedawca utrzymywał, że jest bezcenna

I zdania nie zmienię

 

Tak mówił, miłość się pozłościła

I już udawała, że odchodziła

 

Sprzedawca ją zatrzymał

I myśli sobie

 

Radość bez miłości nic nie warta

Więc sprzedam Tobie

 

Miłość się ucieszyła

Szybko się w radość zmieniła

 

I skończyło się na tym

Że radość, radość kupiła

 

Jeszcze się rozmnożyła

I z ceną już się nie liczyła.

 

                //Marcin z Frysztaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...