Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

obok rozsypanego kręgosłupa 

szerokie kości miednicy

metalowa opaska rydwan 

w innych pokładach 

wiosła i miecz 

 

nie płeć 

 

to duch pozwala zacisnąć dłoń 

wejść w las na otwartych plecach 

 

nim ubóstwiono faraonów 

nagi bezbronny człowiek 

wszystkie elementy 

podejrzał u zwierząt 

 

najstarsze sprawy świata

rozstrzygnęli mężczyźni mający 

w zwyczaju młodych kochanków 

pod starożytnym okiem słońca 

 

główny aktor religii

ostatecznie zostawił nam

nieoprawioną klingę

i zawieszany przy pasku spódnicy 

klucz do spiżarni 

 

walka bez końca 

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Wiele słów, gdy człek zdrów

"Ręka, przestań,, gwałtu rety!"

W pewnym wieku nam niestety

Konwenansów bransolety

 

 

Mnie akurat tak się na szybko skojarzyło ;)

 

Opublikowano (edytowane)

@Somalija

   Cześć Siostro

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

   Najpierw pytanie: "barsolety" czy "bransolety" i czy na pewno "plecach"? 

   Usunąłbym jako nadsłowie "nie płeć" i "ostatecznie". I proponuję zamienić "rozsypany kręgosłup" na "rozsypane kręgi", "wszystkie elementy" na "wszystko", "podejrzał" na "podglądał", i "w zwyczaju" na "we zwyczaju". 

   Wiersz Ciekawy i Udany pomimo wyżej wymienionych niedociągnięć. Już kolejny . Brawo Siostrzyczko ! 

 

   Serdeczne pozdrowienia . 

 

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
  • Somalija zmienił(a) tytuł na bransolety
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też mi zwyczaj "usunąłbym, zmienił" i co ja mam niby po tych zmianach się z tobą tu wywłoczyć w jego nowej, obcej mi treści?;) Wypraszam sobie takie "zmiany". Akceptuję jedynie pierwotną, autorstwa Somalii, wersję tego wiersza :P

 

Opublikowano

@Corleone 11 Znów mam ten stan, że  nie widzę liter, tylko całe wyrazy... Tak, plecach otwartych czyli wyprostowanych. Nie mogę usunąć ,, płeć", bo to właśnie wiersz o męstwie niezależnie od płci. Kiedyś Ci mówiłam o badaniach z 2019 roku, kurhan, grób wodza, a analiza DNA wykazuje podwójny chromosom X... czyli była to kobieta... XIX wiek katalogował takie zabytki jako grób mężczyzn...

DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kusząca propozycja.... 

DZIĘKUJĘ ZA piosenkę...

Opublikowano

@Somalija

Równouprawnienie póki, co to niespełnione marzenie.

W jednych zawodach dominują mężczyźni, a w innych kobiety.

Już na podwórku powstają dwa zwaśnione obozy dziewczynek i chłopców.

Potem ten schemat się utrwala i jest powielany w dorosłym życiu.

Każdy wspiera to grupę, z którą lepiej zsocjalizował się w dzieciństwie.

Tak zwana męska i kobieca solidarność.

 

Oczywiście są nieliczne wyjątki, które próbują łamać ten stereotyp, ale ci pozostają najczęściej zawieszeni w próżni, pomiędzy.

Opublikowano

@Rafael Marius Rafałku, myślę o tym szerzej, że nie płeć tylko siła wewnętrzna stanowi o człowieku. Zainspirowałam się starożytnymi władczyniami, pochowanymi po męsku, bo tak żyły... Bardzo mnie pobudzają najnowsze badania, ponieważ w XIX wieku nie było dokładnych metod i naukowcy mężczyźni definiowali po swojemu...

 

DZIĘKUJĘ za odwiedziny

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A ja myślę, że te władczynie właśnie były zawieszone w próżni skoro żyły tak jak mężczyźni. Nie pasowały, ani do mężczyzn, ani do kobiet.

 

Teraz też jest wiele osób z takim problemem.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

TEN kto miał ducha walczył o przeżycie... Teraz jest też trudno, ale inaczej... Ja we wtorek patrzę a dwie dziewczyny, które czasem widywałam a one trzymają się za ręce i są parą... Nie wiadomo co myśleć, gdy to jest blisko i są to dzieci sąsiadów...

Opublikowano

@Somalija

   Odnośnie do "otwartych pleców", przyjmuję Twoje zdanie. Co do konieczności słowa "płeć" w Twoim Wierszu, nadal mam wątpliwości - chociaż mniejsze - w świetle Twoich wyjaśnień. Jeśli chodzi o pozostałe propozycje, podtrzymuję wyrażoną powyżej opinię. Nadto "we zwyczaju" jest formą łatwiejszą do wypowiedzenia (opartą o oddzielenie dwóch spółgłosek przy pomocy samogłoski; porównaj "we Wtorek" lub "we Środę"), stąd bardziej właściwą do zastosowania

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Serdeczne pozdrowienia i dobranoc.  

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No cóż nastolatki mają różne dziwne pomysły. Szukają bliskości na różne sposoby.

Może z czasem im przejdzie. U mnie w liceum też takie dwie były. Minął niecały rok i im się znudziło przytulanie i całowanie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Statystycznie rzecz ujmując to faktycznie rok jest już dużym osiągnięciem, przynajmniej biorąc pod uwagę moje związki. Ale miałem jeden wyjątek, który trwał 6 lat, z czego 5 można by nazwać miłością. Ostatni rok to była już dekadencja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...