Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

znak 

znaczenie 

objawienie

zmartwychwstanie 

znów cierpienie

potem kamień na kamieniu 

żałosna ruina 

moja bardzo wielka wina 

znów z każdej strony 

zlatują demony

żałosne legiony

jęki potępionych

wyłupać oczy

odciąć ogony

do gazu, ogolić i spalić

demony, żałosne demony  

 

autokomentarz parę minut później:

Zlatujo ze se zle demoni wrogjey propagandicki

 bez komentża

 

 

 

 

 

Edytowane przez Panareko (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Byłoby fajnie gdyby nie ta końcówka. Przywołuje na myśl holokaust a dalej określa, że to ofiary są tym demonami. Mam nadzieję, że to nie zamierzone porównanie.

Pozdrawiam.

Opublikowano

@Tectosmith Zamierzone porównanie? W tekście zachodzi  "niepochwalanie" hylokaustu w żadnej postaci, zwłaszcza tej żałosnej - współczesnej. Wykoślawionej i wypaczonej przez postmodernistów, którzy strzelają sobie w nogę, przez pomyłkę rzecz jasna. Gdybym wiedział, że to moja, nie strzelałbym raczej.  Ale kto wie wariata, którego prześladują demony? Hierarchia demonów i bóstw, chmary sprzecznych znaczeń. Poeta

"żeruje na padlinie", (cytat z mojej byłej ukochanej). Czy Chruszczow mówił o Stalinie jak o zbrodniarzu? Krytykował stawianie pomników, bo coś musiał mu wytknąć, znaleźć punkt zaczepienia. Punkt wyjścia, ważny bo potem Historia sama potoczy się swoim kołem...

Tymczasem sprawa przekuła się w elaborat lub madrygał, więc.... z  poważaniem życzę bzyczę ryczę, zwłaszcza życzę dobrej nocy i utrzymywania właściwego dystansu od demonów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
    • Dużo ciekawych myśli, ale konstrukcja wiersza chaotyczna i nie sądzę, aby ta niedbałość była pozorna lub celowa.  Początek utworu sugeruje tematykę religijno-kulturową, A ponieważ później robi się dość intymnie, więc może chodzi o problem niedopasowania i braku zrozumienia oraz skutecznej komunikacji w związku z kimś o innej wierze, innej obyczajowości, co skutkuje zwątpieniem i rezygnacją.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...