Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bajka z grzechem, jaki stał się nadzieją


Rekomendowane odpowiedzi

Za górami i lasami — Nie! To zbyt oklepane;
na pustyni wiózł wielbłąd pomiędzy garbami
swoimi — misjonarza i zakonną siostrę

 

Było tak gorąco, że brak wody w bukłaku
spowodował, iż zwierze z wycieńczenia
ostatecznie padło na piasku śmierci

 

Główni bohaterowie nie chcieli iść dalej;
po paru metrach z tobołkami na plechach
stwierdzili — podróży nie kontynuujemy!

 

Był już skwar, jaki doskwierał i przez pot
wydzielany intensywnie z ciał moczył ubrania.
Mieli dreszcze, więc postanowili —

 

Jak Adam i Ewa do naga się rozebrali;
Pierwsze były oczy, którymi się badali —
bo żadnego odzienia z figowych liści
ich 'perineum' nie miało.

 

Ciekawska zakonnica nie wytrzymała;
misjonarzowi w krocze spoglądała i 
zawstydzona zapytała — co to jest? To stoi!
Misjonarz odpowiada
 — to oo... chyba różdżka, która daje nowe życie.
Zakonnica z uśmiechem mu odparła
— to użyj jej! Wsadź ją!
— Niby jak? Gdzie? W ciebie?
— nieeee ee! Głąbie!
— więc gdzie?
— wielbłądowi w... o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...