Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Z pewnością zrobię dziś furorę,

w otoczce,

która mi dopiekła...

Zawieruszyłam... okulary,

myślałam chwilę;

i co teraz?

 

Przejrzałam kilka możliwości,

które dopuszcza urządzenie,

aż zaświtało w mojej głowie;

hm... dotykowo wielkość zmienię?

 

Moje dwa palce wskazujące,

którymi rozsunęłam ekran,

spowodowały taką wielkość

literek, która jest czytelna.

 

Zrodziła się potrzeba chwili,

a więc znalazła się i rada;

test rozwiązałam błyskawicznie,

a to wskazówka, nie porada.

 

 

 

Edytowane przez M_arianna_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius

 

Właśnie to jest paradoks;

okulary potrzebne są na ogół do czytania treści pisanych pomniejszonym drukiem, najdrobniejszymi literkami - to nie norma - w emanującym świetle.

W świetle dziennym, to już co innego.

Nie wiadomo też, jakiej wielkości ekran najczęściej jest zalecany do użytku.

Słaby wzrok, czy słaby sprzęt?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...