Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Taxi!


Rekomendowane odpowiedzi

Każdy człowiek to wyszczerbiona filiżanka  - i zawsze poczęty z jakiejś przypadkowej randki, flirtu, gniewu, gwałtu, zalotnego spojrzenia, ukrywanego wstrętu bądź niekrytego pożądania ...
Szanuj to. Licz się z tym.

Niedziela - dzień naleśników z papajami, a ja - jak zawsze - włóczęga w drodze do braku celu. 
Postanawiam zobaczyć życie w innym świetle - odcinam wszelką elektryczność.

Postanawiam porządnie się najeść - obfitym postem.
Chcę też zacząć unosić się nad ziemią - w tym celu właśnie kowal wytapia dla mnie parę skrzydeł i butów ...
Kowal ... cudzego losu?

Nie mam potrzeby się zastanawiać. Nie mam potrzeby iść za jakimkolwiek podszeptem, bo wolę, jak się do mnie mówi głośno i wyraźnie. 
 
Siódma wieczór ogłasza, że już ciemno.
Berlińskie markizy przyjmują pod swoje falbany żądnych sznycla i piwa gości. 
A ja - nawet nie przebywam w strefie czasowej, nie mierzę czasu, nie znam właściwej  jednostki miary. 
I czasu nie mam, ale ten, który mija idzie zawsze za mną. 
Do diabła!
... I do wieczności. 
 
Stop, czerwone! 
"Po co się szarpiesz, po co się miotasz?" 
Już prawie dom! Bezdomny dom! 
Nasz nierozerwalny drogowy węzeł ...
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...