Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

spoglądam na chmury

są takie piękne 

jak wata puszyste 

wilgotne a lekkie piórka

i płyną z wiatrem 

przez błękitne niebo 

swobodnie

płyną w nieznane

 

ten kojący widok 

łzy mi wysusza 

przynosi spokój 

więc patrzę na nie 

z zachwytem

patrzymy razem

choć ja już sama

bez ciebie kochanie

 

wzrok trudno oderwać 

lekkość ich doskonała

aż chciałoby się wzbić w górę

by dotknąć je palcem

albo zawinąć się w ten puch

niczym w miękką kołdrę 

i z uśmiechem zasnąć 

jak pod skrzydłami anioła

na bezpieczne zawsze

 

 

 

Edytowane przez Ewelina (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Faktycznie wyraźnie stoi:

A nie na wieczność.

A ja czytam swoim schematem. Dlatego wyszło mi na wieczność.

 

Swoją drogą pragnienia i marzenia lubią chodzić parą.

Ja mam czasem problem, żeby je od siebie rozdzielić

I jeszcze są plany, które mogą być równie nie realne jak marzenia.

 

.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja generalnie żyje w tu i teraz.

Obecnie moim marzeniem jest napisać tego posta, takie też jest moje pragnienie i nie mam żadnych innych planów. A gwiazdką jest klawisz "dodaj odpowiedź".

Mówię całkiem serio. Ja tak mam od dziecka. Wszystkie dzieci tak mają.

Opublikowano

@Ewelina

Wiersza niestety nie zrozumiałem (to typowe dla mnie) ale przyszedł mi do głowy taki

rymowany żarcik w temacie :)

 

Wzrokiem smutnym głaszczą chmury

Smutne panny oraz gbury

Pozytywnym zaś jest krokiem

Za dnia jednać się z obłokiem

 

Nieboskłonu otchłań nocą

Sama w sobie piękna mocą

Chmur, obłoków jej nie trzeba

Zasłaniają postać nieba

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@tmp wiersz jest o pragnieniu ukojenia i spokoju po ciężkim chwilach. Nawiązuje do potrzeby obcowania z naturą, która działa jak aloes - koi smutek i ból. Tutaj przedstawicielem natury są obłoki, którymi się peelka zachwyca i które wzmacniają w niej chęć ucieczki z przyziemnej rzeczywistości. Sam ich widok działa jak balsam. 

To tak w skrócie :) 

 

 

...choć wiersza nie zrozumiałeś to jednak zainspirował Cię do stworzenia własnego a to bardzo cenne. 

Ja też nie wszystkie wiersze rozumiem. Czasem jednak wystarczy, że je czuję i to że potrafią mnie wprawić w niepowtarzalny nastrój.

Opublikowano

@Ewelina

Masz rację.  Zresztą może coś podobnego czujemy patrząc w górę, tylko inaczej nazywamy zjawisko będące przedmiotem naszego podziwu, nie ważne... Dzięki za wyjaśnienie i zrozumienie :)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Można powiedzieć że Najłatwiej to siąść i płakać Chyba tylko dzieci Mają w sobie [jakąś] beztroskę Łatwo nam się użalać Czyż nie Nad tym co złego zrobiliśmy Lub z kim nie wzięliśmy ślubu Jednak przysłowie mówi coś zgoła innego Żyjemy zmarnowaną szansą Jakoś łatwiej mi docenić To co mogłem mieć (przestałem dziękować za to co mam)  Raz podjętej decyzji Nie cofnę tak łatwo Najtrudniejsze jest to Że chcę być gdzie Jestem podczas gdy Otacza mnie morze Możliwości Absurdem byłoby wycofać się Co się stało to się nie odstanie Czy jakoś tak Nie chcę płakać za przyszłością która nie nadeszła (nigdy nie miała)  A jednak trudno mi za nią nie wzdychać Jak za przeszłością Co dawno odeszła A mądrość mówi Że ortodoksja wierność polega na napięciu między dwoma herezjami
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jest wiele przyczyn, nie trzeba zapominać o tym, że ilość spermy i liczba plemników, w tym tych najszybszych, które zapładniają, zmniejsza się lawinowo z pokolenia na pokolenie. Dawniej niepłodność była przeważnie "po stronie" kobiet, obecnie mężczyzn. Jest wiele przyczyn, ale to nie miejsce na dyskusje o tym. 
    • A piękno to leży przed nami i kusi stół z ostrygami ośmiornic wypustki i mule skąpane w szampańskim akwenie aż sos taki słodki po piersiach popłynie. W szaleńczej ekstazie turlać się chcemy z ust zasysania przez zęby chłoniemy odurzam się winą i w winie się kąpię w porannych promieniach po stole pobłądzę. W chmurnym obłoku do bólu dojdziemy w tajemnych oparach w amoku płoniemy tak płynnie tak słodko i głębiej i mocniej i cisnąć językiem twe trzewia przewrotnie. Odkrywam niebiosa i widok twój chłonę zagłębiam w uczuciu i w skurczu tym płonę tak czystym anielskim a w środku rozkwitłym jak diabłów głaskanie po ciałach aktywnych. I rwać łańcuch z szyi i ciało mu oddać by żądza przybrała zbawienny kres rozkosz i postać na koniec anielską zobaczyć co mnie . . . . . . . . . . . . . lewatywą przywróci do pracy.        
    • @Leszczym i tą mądrością jest brak zastępowalności pokoleń ze wszystkimi tego skutkami? A światowy przyrost i tak hamuje, takie Chiny uważane dotąd za najludniejsze, już się kurczą. 
    • @Berenika97 Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...