Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Okrywa mnie granatowy całun bezkresnej nocy. Otaczający zewsząd chłód.

Chłód milczący tą cichością wirujących galaktyk, drgających gwiazd.

 

Liści strzelistych topól trzepocząca zieleń.

 

Gdzieś, wśród pól zapomnienia, echa zagubionych w otchłani czasu głosów.

 

Gdzieś daleko. Nie wiadomo, gdzie… 

Przeszłych epok nawoływania i śmiechy. Rozterki i lęki.

 

Złość…

 

Szybujące ptaki kreślą skrzydłami

ogromne koła.

Ćmy wlatują w płomień świecy

i giną.

 

W nagłym rozbłysku —

odbitym

na krawędzi szkła

— spalająca się puszystość miękkich ciałek.

 

*

 

Wracam w ciemności.

W późnej godzinie.

 

Gdzieś nade mną obłoki. Elegie powietrza…

 

Szepty drzew niosą znaczenie,

które mnie jednak przerasta,

jak cień wydłużony

w żółtawym świetle ulicznej latarni.

 

Śnię na jawie sen nieomal ekstatyczny. W jakiejś rzeczywistości pusty pokój, otwarte okno…

 

Blask księżyca posrebrza pajęcze nici,

falujące anielskie włosy.

Jarzą się przedmioty, rzeczy, okryte zakurzoną folią milczące, kamienne popiersia.

 

Porzucone

dłuta,

młotki…

 

Przeszyte pustką opuszczenia. Jakąś tkliwością nieostrą w swojej istocie.

 

*

 

Lecz oto,

coś się

zmienia.

 

Majaczy…

 

Odmyka się z cichym skrzypieniem ukryta w czerwonych różach furtka do ogrodu. Do ciebie.

 

Duszne, gorące lato.

Pełne melancholii i wspomnień z dzieciństwa.

 

Rozgarniam gałęzie, łodygi…  

 

Stąpam ostrożnie

po zatartych

w połowie śladach.

 

Drewniany konik na ganku…

Coś zastukało w blaszanej konewce.

 

Kwiaty

w donicach.

 

I wiatr,

co szeleści,

szumi, oddycha…

 

Rozglądam się, zatapiam w przeszłości…

 

Na ławce staruszka, maleńka. Ukryta  w fioletowym cieniu.

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2023-03-05)

 

 

 

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break dziękuję za komentarz .
    • Fajnie napisane i życiowo. Duża część facetów jest dla was transparentna. W druga stronę też to niestety działa. Wygoogluj piosenkę Mr Cellophane z musicalu Chicago. To o tym.  Pozdrawiam
    • @Simon Tracy Najbardziej z całego wiersza spodobał mi się grabarz. Właściwie to Grabarz, wielką literą, zwłaszcza że w końcowych częściach urasta niemalże do rangi mistrza ceremonii, ważnej postaci (w literaturze), przez której ręce musi przejść rozwiązanie akcji. Taki bohater istnieje po to, żeby spiąć wątki w sensowne zakończenie. Grabarza wymyśliłeś, jak przypuszczam, żeby połączyć miłość i śmierć - które lubią iść w parze w Sztuce, a przy okazji... tworzysz wyśmienity, groteskowo-wisielczy klimacik. Kompozycyjnie też jest to fajnie pomyślane.
    • @Berenika97 smutna opowieść i bardzo prawdziwa. po drugiej stronie szyby, matrycy jest człowiek, z uczuciami myślami. Jest. Niepełnosprawność nie oznacza że Człowiek ten jest gorszy, inny- ale często tak się robi, uważa. Inny- taki sam.   Poruszające Berenika
    • @tie-breakWitam  - pięknie dziękuję za miłe słowa, są one niczym miód na moje serce (chore). Masz rację, to są początki mojego pisania, ostatnio mam nadmiar wolnego czasu i aby nie myśleć o pewnych sprawach, zająć umysł i głowę czymś innym, zaczęłam pisać tzw  prze ze mnie  "pisadełka".Nie wiem jak mi to wychodzi, jak inni to odbierają ale wiem, że na mnie to wpływa pozytywnie. POzdrawiam, dziękuję. @tie-break @tie-break @tie-break @andrew Pięknie dziękuję za miłe słowa, jeśli mogę to poproszę również o modlitwę w mojej intencji. Dziękuję Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...