Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

piękne za nadobne 

 

nie odwróciłem się. wyciągnąłem ich 
za uszy z krzaków w których z łatką 
konfidentów skryci przed prawilnym
okiem jarali wyszwędane lufki. później 
jeden pozwolił mi głodować bo mu się
hajsy rozchodzą jak wypłaca z konta
drugi nie pomoże z paleniem bo tak sobie
postanowił. kto ma miękkie serce ten 
ma twardą dupę — mówili 

 

poza tym jeszcze żebym pisał o wszystkim 

 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@aff nigdy nie jest za późno żeby nadgonić zaległości [mruga okiem].

Cieszę się, że zwracasz uwagę na język. Dobrze, że czujesz. To dużo. 

Przypomniało mi się jak nie raz osoby z hmm nieco innych klimatów mówiły do nas - słyszę, że rozmawiacie po polsku, ale nic z tego nie rozumiem. Wtedy to był slang. Teraz to jest mowa potoczna. 

 

 

 

@Marek.zak1 nie waham się czynić 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Kojarzę ten slang, kojarzę też lufki, choć kilka ich tylko w życiu było, bo głowa słaba ;) Opisujesz doświadczenia z życia w sposób chłodny, jakbyś był już poza tym. Forma wiersza na to pozwala, ale nie każdy potrafi okroić myśli i uczucia w ten sposób,  żeby nie wiało nudą. Ja natomiast za każdym razem, jak próbuje napisać wiersz biały, mimochodem wskakuje mi rym i nie potrafię się go pozbyć ;) a w latach wczesnej młodości dużo takich tworzyłam. Pozdrawiam 

Edytowane przez Asia Rukmini (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • przyglądam się duszy  widzi że zbyt często  zaglądam do piekła    myślę sobie  gdyby JEJ nie było  Boga…   moje drugie JA  czy to…ONA    zawsze czujne ostrzega  zadaje pytania  które…sprawiają kłopot   gdy zbyt daleko od Boga  zasypia a nawet zanika  a ja  ja się gubię w złudzeniach    Jezu  muszę bardziej Tobie ufać będzie mniej zachodów słońca    8.2025 andrew  Piątek, dzień wspomnienia  męki I śmierci Jezusa   
    • @Bartłomiej Borutaprzyjemnie  się go czyta
    • Tak dawno nie myślałaś - życie dalej leciało. Tak dawno nie słyszałaś, tak wiele się zmieniało. Zmieniłaś nastawienie, postanowiłaś zapomnieć. Nie ma w twym życiu Boga, coś przewróciło się w głowie. *** *** *** *** Wpadłaś w różne nałogi, stale nowe doznania. Sprzedałaś duszę diabłu ; za trochę ćpania. Podpisałaś cyrograf: - tak urodzę twe dziecko. Anion się pojawił; sprowadziłś na świat piekło.
    • Znowu tu jestem,   choć strumień płynie wartko.   Stoję nieruchomo,   pozwalam mu odrywać kawałki siebie:   niepotrzebne tkanki,   okruchy pomyłek,   słowa, które straciły ciężar,   zrogowaciałe płaty tęsknoty.   Tęsknota już nie boli.   Rozlała się i zastygła   w marmurową mozaikę,   odbija głuche echo kroków.   Pamiętam martwą choinkę z dzieciństwa —   jej igły ułożyły się na podłodze   w prostą wróżbę przemijania.   Tańcząca wróżka Miriam   nie potrafiła jej złamać. Mówiła o wielkim bałwanie,   któremu w żalu oddałem   moje małe serce.   Chyba wtedy zamarzłem   na zawsze —   w niezgodzie   na fałszywe słońca.   W szafie powiesiłem kożuch.   Wiem, że tam, gdzie pójdę, będzie zimno.   Odwrócę się plecami   do zielonej łąki.   Zostanę   w lodowym spokoju   i ciszy.   Jest jeszcze Ona.   Mówi do mnie.   Oddycha miarowo w mój niepokój.   Jej dłonie rozchylają moje pięści   na bukiety wysuszonych kwiatów. Dziś mam czterdzieści siedem lat.   Słońce znowu jest w Pannie
    • @JWF Można najeść się strachu, można literki zjadać...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...