Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

trzeba było ich zabić

zanim wsiedli do czołgów 

 

matkom łatwiej rozpoznać ciała

 

wzdłuż drogi plątanina 

zwęglonych resztek 

 

wycisnął ich ból tysięcy

nagie dziąsła cięły sutki 

pęczniejących mlekiem piersi 

miłość bezradna

 

 

synowie wojny

 

Putina 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
  • Somalija zmienił(a) tytuł na te łzy też są prawdziwe
Opublikowano

@jag Nie poznasz miłości, póki nie urodzisz syna...

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tygodniowy bilans wojny, to cztery tysiące mężczyzn po jednej i drugiej stronie...

@sam Nie umiem, to prawda... a Ty, za to celny u uwadze, jak zwykle.... 

Opublikowano

@Somalija

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To straszne… nie mam najmniejszej szansy na miłość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie jestem matką, więc wiersz chyba nie dla mnie, choć przemawia do mnie tytuł.

 

Mam dwie córki oraz syna i utrata któregokolwiek dziecka byłaby niewyobrażalną dewastacją ponad moje siły, tym bardziej na skutek okrucieństwa wojny; chyba bym zwariował, bo jak można żyć po czymś takim z czystym umysłem?

 

Domyślam się, że wiersz powstał pod wpływem chwili, co ogólnie jest nie najlepszą okolicznością. Osobiście daję odleżeć swoim wypocinom trochę czasu, bo kiedy emocje opadną, muzyka przestanie grać, tu i ówdzie dostrzegam konieczność poprawek.

 

Ale potrzebę pisania i wysiłek twórczy zawsze należy pochwalić.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Przypomniałam sobie łzy Rosjanek z pogrzebu marynarzy ,,Kurska" a płonący czołg to piekarnik...

Wiersz jest dobrze napisany, a kolega Sam szuka przyjaciół... Dziękuję Ci za wsparcie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję, miło, że znalazła Pani coś co zwróciło Pani uwagę!   Są tam dwie osoby? Czy tylko jedna? Czy wszyscy mówią? Czy tylko jedna? Zapewniam, że został stworzony celowo:)   Utwór ma na celu pozostawienie przestrzeni dla czytelnika, aby mógł on swoimi wyobrażeniami i emocjami je wypełnić. Tak jak i Pani u siebie na profilu wspomniała - krytykiem dla siebie sama - tak samo uważam.    Ten fragment jest dla mnie znalezionym bursztynem, palcami uniesionym do słońca, który oczy zalewa ciepłą pomarańczą z dodatkiem brązu.   Pozdrowienia.    
    • "Ale jesteś moim stworzeniem, któremu dałem życie i w którym jest Moja miłość. W którym jestem i chcę być, aby wypełnić je Sobą, przemienić i unieść na wysokość słońca. I umieścić w niebie przy Swym Sercu.                         Jesteś w pyle ziemi. Ale ona jest punktem twojego wyjścia, początkiem drogi, która kończy się na wysokości Mojego nieba. Otrzymujesz łaskę poznawania Mnie, także lepiej widzisz, kim jesteś. Dostrzegasz prawdziwą relację"                                                                      299 wt. 25 11 86, g. 12,15 Świadectwo Alicja Lenczewska                           
    • @Dominika Moon dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarz, pozdawiam miło.
    • śliczne:), puenta nie bardzo mi przypadła, bo cóż oni takiego zrobili, czego inni ludzie (na świecie) nie robią, jakby zabrakło pomysłu ;)
    • @Dominika Moon już odwiedziłam m.in. utwór pt. „ mów do mnie prosto” i nie żałuję, bo jest ciekawy:) W powyższym tekście mam poważne obawy, że przekaz będący 1:1 zapisem odzywek staruszków, nie oddaje ich pełnego człowieczeństwa jakie może dostrzegałaby Autorka gdyby zechciała się podzielić choć częściowo swoimi obserwacjami, odczuciami, wchodziła w interakcję z bohaterami; gdyby pozwoliła zrozumieć w jakim stosunku pozostaje wobec interlokutorów.  Samo przywiązanie się starszych ludzi do ich mikroświata ( zwłaszcza gdy są niesprawni), przywiązanie do bibelotów, wspomnień - mogłoby wzbogacić sytuację liryczną, a tak, czytelnik staje przed chaotycznym, nieco bełkotliwym zapisem dokumentalnym, nie bardzo wiedząc w jakim celu go stworzono…   pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...