Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. graphics CC0 ————— ————— ————— ————— wspomnień już nie dogonię…lecz jadę… zapach łubinu na polach, łany, zagony, sioła… dobrze nam było tam, jak nigdzie przy okazji i przypadkowo, w podróży i w niedoczasie, za masywną szybą, do mego szanownego dzieciństwa, koleją… to podróż… widok sprytnie odmieniony, sterylny choć w pamięci jawnej czy deklaratywnej stoją tam jeszcze budki i kramy pamiętasz? w „CITY”… młode kurewki z Hamburga, pod zlewką i keg’iem znów wypinają ogromne pulchne pupy, wcinają burgery. wymazane czerwoną pomadką, bezecny rybi zaduch plus odór kwaśnego piwa, ta chwila, przybliża się zwinnie, unosi i kugluje z materią pobudzone libido młodych chłystków czapą przygniata zaduch społeczny tego miasta, przekłamując przy okazji chytrą czasoprzestrzeń pociąg do rzeczy, kolej donikąd, to podróż do korzeni? kolorowe parasole Pietryny, kiecki Moulin Rouge, markowe wulgarne kabaretki… dziś czas sporadycznie rejestruje analogowe wspomnienia z dzieciństwa przywołanie wymaga skupienia, daru bilokacji… przymykam oczy… i świat wrażeń się materializuje… pod wądołem powieki znów zakwita kasztanowiec pyramidalis a furtka prowadzi – do gruszkowego ogrodu słyszę ją ciągle– głośno skrzypiącą; powietrze aż krztusi od świeżej emalii zataczam więc organoleptyczne koło historii, infantylny holding zmysłowych pokuszeń zasila uśpiony umysł przypadkowego podróżnika; NICZEGO TU NIE ZAPOMNISZ… mógłbyś – może – przeoczyć elektryczny baner wszak wtedy takich nie było, lecz obraz aż ćmi w dosłownym korcu szczegółów; pod zwojem hałd retrospektywnych w rozbłysku niczym kolaps synaptycznej nostalgii; wtenczas pulsuje znów żyłka pacholęca i budzi czujną muzę Mnemosyne lecz wiele można w sobie unicestwić, zatracić w czasie, nawet zaburzyć wierną chronologię, zapomnieć można doprawdy wszystko… ale nie szkiełka którym poraniłeś stopę jako tamten szczypiorek, nie zapomnisz też widoku pierwszej waginy podejrzanej ukradkiem; to był dopiero hard|kor wycięty z życia żywcem, i nota|bene –on|line– tym bardziej poznaj mą duszę zawieszoną na przepierzeniu komemoracji, z emocji i dysonansu odczynioną pasywnie lecz – z gusłem; bo, ona jeszcze marzy, i myśli tamtym chłopcem w synkopie pierworództwa poezji zajrzyjmy jeszcze dalej na prowincje, z muzyką szelestów, ornitologią klangorów – czar uformujmy w zachwycie naturystycznej biologii, w krwiobiegu organicznym, bez współczesnego transu płci, bez gender i licznych paskudztw kultury emo! z czym -tu- na co dzień musimy wciąż obcować… treść kwaśna lecz rustykalna, w pragnieniu i nasycona, odwieczna natura rzeczy! jak szczawiu cierpki smak wiosną z obryzganej przez rude setery – miedzy, lub lód ze szkolnej ślizgawki co w styczniu -Anno Domini- zeszklił chłopca dziurawą hokejówkę, i popchnął tego smarkacza mały zadek pod spaniel dziewczęcych loków zarumienionej Marzenki pożywna ma muzo Melpomene, jestem taki jak – ty, tylko słowa dobieram w pary, pakuję w makulaturę ulicznych zaułków; wciąż taki sam… i oryginalny do imentu, wytrawny autentyk… czytaj: naturszczyk… małolepszy a nie gorszy, dokładnie wykapany, na balu, w tańcu… i na linie, w ręku z tragiczną maską i kiścią winogron, zawodzę! powtarzalnie tragiczny, bez twarzy – w cieniu zaklęć- opieram się czasem o maczugę z kamienia, kusząc tańcem krzemiany– spinam białe marmury; ciało mam jedno, uwięzione w szczegółach, niedociążone, bosko nieważkie, ulotne,… SŁONE I ZIMNE, skonfundowane, przeklinające, lecz śliczne jak harpun na kobrze utkanej z retrospekcji OD ZARANIA… fragmentaryzm zarządza naszym fleszem pamięci, wyjada rodzynki z czasoprzestrzeni, światło się zmienia, fotony podróżują… jak dagerotyp za szybką na metalowej płytce ze skrzypiącej szafy prababki wyciągnięty ukradkiem; któż dzisiaj chciałby wspominać co nas kiedyś bolało -lub- w czym się ubabrało? fiolet jodyny, strupy na kolanach, zaduch w plecaku… wszystko się goi i odpada… przygodny kibol klnie jak szewc na wyjeździe… dzisiaj od nalewaka birofilów dzieli raptem iloczyn prędkości i czasu, nasze lokalne TE-ŻE-WE z nalewaka i NA LEWAKA, mają styl to wzór na drogę, środek ciężkości słodkiego życia promil rozkoszy miasta z szemranym rodowodem więc wypijmy do dna! konwent leminga! z wielkiego słoika wyjedzono ogórki a wlano weń zajzajer! jedziemy kolejką – do celu … podpieramy zbiorowy łysy głąb na karku, szukamy wyjścia z własnej oberży zmysłów, tu żyjąc w permanentnym niedoczasie; w niedopamięci NIE!… DO CZASU? -i- NIE! DO PAMIĘCI?, (hmm?) w sumie… jakież to komiczne i irytujące priorytety…?! turkoczą w… tej ustawce podróży, gigantyczny fejk zmysłów z szalikiem ogolonej na niby Mnemosyne DRAMATYCZNY I DERBOWY MECZ W TWOJEJ PARCELI! MISTYCZNA PODRÓŻ ku WŁASNEJ ADOLESCENCJI — 8
violetta Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Bywaj częściej, bo u Ciebie to zlepek wszystkiego:) i wakacje :) 1
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zlepione faktury licznych retrospekcji, nakładają się na siebie, taki lekko przyciężki tekścik, ale szczególnie osobisty. Część Violka, zmieniłaś nick, tak dawno mnie tutaj nie było, że nawet nie wiedziałem. Tak lepiej, Voletta jak rzeka! ;) Pozdrawiam.
violetta Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Tomasz Kucina też rzuciłabym pracę przez to:)
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Przez co? Wspomnienia? ;)
violetta Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Tomasz Kucina wspomnienia są już przyjemnie:) rzuca się raczej przez ogrom pracy:)
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Dozuj obowiązki. A żyj do przodu, w drastycznej ekscytacji, carpe diem ;) Uskubnij dnia dla wrażeń :)
Somalija Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Tomasz Kucina Wróciłeś bardziej zrozumiały niż zwykle... Nie przeszkadzam w Waszej rozmowie, dodam tylko, że chyba mamy między umysłami portal, bo wczoraj pomyślałam o Tobie... Pozdrawiam Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. 1
violetta Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Tomasz Kucina tak zrobię:)
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 (edytowane) Cze! Somalija ;) No widzisz, jakieś fluidy, może? Ezoterycznie mnie podbierasz, o tak lubię ;)) Nie przeszkadzasz, portal dla wszystkich, współdzielną jest poezja ;) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiersze w pracy też można czytać, ale odpowiedzialnie do zawodu podchodzić trzeba Viola ;) Edytowane 12 Stycznia 2023 przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
violetta Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Tomasz Kucina ja dopiero mam wolne już wieczorem po kolacji albo w trakcie;)
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Rozumiem, wolna i zmysłowa, najedzona więc analityczna, na wspomnieniach tego mojego tekstu po prostu już poza czasem, fajnie! ;)
Somalija Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Tomasz Kucina Jesteś uprzejmy, ale Ty znikniesz, a zazdrość Violi pozostanie... Bywaj zdrowy i zaglądaj czasem...
violetta Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Somalija nie jestem zazdrosna o uczucia:)
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @sam Być może są, nie analizowałem dogłębnie, postaram się, pewnie też coś przeoczyłem, u mnie to norma ;) Dziękuję, za mimo przeoczeń i jak rozumiem ->miłe ogóle wrażenie. Pozdrawiam również.
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie mogę non stop pisać na portalu poetyckim, chciałbym, no ale... Ja tam uważam, że komentarze pod wierszami mają prawo być naturalne, ja też wam zazdroszczę wszelkiego naturyzmu i spontanu, prawo do żywiołowych zachowań jeżeli mieści się w granicach kultury jest normą. To wszystko jasne, a wy się lubicie na pewno. @sam Ojej. Kłaniam się niziuteńko. Pozdrawiam serdecznie. Miło, bardzo mi miło.
violetta Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @Tomasz Kucina mamy różne temperamenty:)
Tomasz Kucina Opublikowano 12 Stycznia 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. @violettaTy jesteś ten choleryk czy melancholik? Na pewno sangwiniczką jesteś, bo walisz prosto z mostu, i @Somalija też, lubi z silnej karty wyjść na stół. Co ja z wami mam ;)
Rafael Marius Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To mi się najbardziej podoba. Ale masz fantazję to tworzenia zestawień słów. Bardzo inspirujące jak dla mnie początkującego. 1
Somalija Opublikowano 12 Stycznia 2023 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2023 @violetta Tu nie o uczucia chodzi, bo ja prócz radości przywitania, do kolegi nic nie żywię Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się