Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Przyszła jesień, a wraz z nią do drzwi zapukała nostalgia. Zaczęło robić się coraz zimniej nie tylko na dworze, ale też na ludzkich sercach, a chęci do życia spadać wraz z temperaturą. Liście zaczęły zmieniać kolor na czerwony, tak jakby chciały zatrzymać nadciągający mróz, lecz ostatecznie nie tylko one opadają z bezsilności. Nie tylko wiatr wieje mocniej, ale tak jakby nagle wszyscy zaczęli od czegoś uciekać chowając się po domach. Tak samo jak znikają oni, słońce znika wcześniej niż latem. Zwierzęta zbierają zapasy na zimę, a ja próbuję zebrać w sobie i w całej tej melancholii tyle sił, by uśmiechnąć się do ostatniego przechodnia, którego być może mijam. Być może, bo właściwie cały świat wydaje się taki jakiś niewyraźny przez powstające mgły, smutki i coraz częściej padające deszcze, których krople mylą mi się już z kąpiącymi z moich oczu łzami. Wszystkie piękne kwiaty i ludzie obumierają, a całe lato, ciepło i szczęście odchodzą wraz z nimi w zapomnienie. Idąc tak wąskimi alejami przyglądam się szaroburym kałużom i popielatemu niebu, dokładnie takim, jak w mojej popielniczce, w której gaszę rozżarzonego papierosa, tego, którego wcale nie powinnam palić, licząc, że chociaż nadzieja nie zgaśnie wraz z nim.

Edytowane przez helenormeller (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Nostalgia jest dobra, bo bez niej nie zauważylibyśmy radosnych chwil, które niechybnie po niej nadejdą. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pozdrawiam nostalgicznie i mam nadzieję, że następnym razem napiszesz coś weselszego, tak dla równowagi.

Opublikowano

@sowa na usprawiedliwienie: to moja może trzecia proza w życiu; co do kałuż masz rację, a wnioski wyciąga sam czytelnik, jednak wolę już by było traktowane jako "prowadzone donikąd" niż impresję, bo nie lubię takiego uogólniania

dziękuję i miłego!

 

 

Opublikowano

Mi bardziej odpowiadają klimaty jesienne jak tu u Gałczyńskiego:

Tak mi się skojarzyło, bo bardzo lubię ten wiersz

 

„Oto widzisz, znowu idzie jesien…


Oto widzisz, znowu idzie jesień - 
człowiek tylko leżałby i spał... 
Załóżże twoj szmaragdowy pierścien: 
blask zielony będzie miło grał. 

Lato się tak jak skazaniec kładzie 
pod jesienny topór krwawo bardzo - 
a my wiosnę widzimy w szmaragdzie, 
na pierścieniu, na twym jednym palcu”

 

No a odnośnie tekstu, to mi bardziej pasuje w ludzkich sercach 

a nie 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam świątecznie 

 

Opublikowano

@sowa hmmm, a masz jakieś propozycje? mi osobiście brakuje znaku: czegoś pomiędzy kropką a przecinkiem (wiem, że ";", ale to nie do końca to)..

@Annie to może mój osobisty ból, że nie lubię romantyzowania jesieni

jednak Gałczyński fajnie pisał 

i dobrze, że jest taka rozmaitość podejścia w poezji, wszechświat zachowuje się w równowadze ;)

dziękuję, za uwagę! zastanawiałam się właśnie nad tym, więc to chyba znak

również pozdrawiam świątecznie i wszystkiego dobrego!

oby ciepło świąt lód serc roztopiło w ludziach!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak, zgadzam się z Tobą, takie dobre chwile trzeba cenić i pielęgnować. Pozdrawiam serdecznie. 
    • @violetta   Wiem o tym, a niby dlaczego administracja miałaby mi wymienić? Ona wszystko robi na opak - winę zrzuca na mnie i próbuje własną odpowiedzialność - również przerzucić na mnie - to nic innego jak pasożytnictwo - co do jedzenia - to wszystko zależy od ludzkiego organizmu - odporności, otóż to: zdrowy człowiek musi jeść mięso i ciepłe - posiłki, poza tym: we wrześniu będę miał trzy tysiące czterysta polskich złotych na rękę i sama pani widzi - jacy durnie pracują w administracji - biurokraci - mogli poczekać z tą tak zwaną niedopłatą - miesiąc - do września, natomiast: nie mam żadnego zamiaru pisać żadnych wniosków - żadnych i latać tam i z powrotem i tam - jak chłopczyk na posyłki.   Łukasz Jasiński 
    • @Migrena I tu jestem jak mysz w pułapce no nie lubię odpuszczać krzyżówek chociaż ich nie rozwiązuję-:)Ok …poczekamy cierpliwie chociaż coraz mniej w mas cierpliwości..patrz Amerykanie fakt bezsprzeczny-:)
    • @Robert Witold Gorzkowski @Migrena jak dobrze było przeczytać Waszą dyskusję :)  Co do nawiasów, to rozumiem, że to mało poetyckie, ale ja jak na poetkę to też jestem małopoetycka :) Pierwsze "od serca" ma oznaczać "mocno", drugie w jakim kierunku... myślę, że taki zapis fajnie to oddaje, dlatego jednak przy tym zostanę.  Ale te podwójne "włókna" też mnie rażą, nie wiedziałam jakim słowem jedno z nich zamienić. Już wiem, dziękuję :) @viola arvensis dziękuję Violu, miło coś takiego od Ciebie przeczytać :) @Jacek_Suchowicz i kolejny Twój komentarz, który skłania mnie do myślenia, dziękuję :)
    • @Roma Nawet nie napiszę dziękuję, bo w tej sytuacji to słowo zbyt banalne. Ten dobry czas właśnie do mnie przyszedł. Jest subtelny chociaż wyrazisty. Jest piękny chociaż w tym pięknie spokojny. Jest przyszłością chociaż muszę ją pielęgnować jak najdelikatniejszy kwiat świata.   To cudowny czas !         @Wiesław J.K. Wiesławie. Jak ja dobrze Cię rozumiem. Dla wrażliwego człowieka śmierć kogoś kto był sercu najbliższy to bardzo głęboka rana. Czas rany zabliźnia. Ale śladów nigdy nie zatrze. Sercem jestem z Tobą. Pozdrawiam...  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...