Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Prosty dotyk ust ukołysanych
Ciepłem jednego słowa jazz.

Jak gdyby nigdy nie piły łez,
Jak gdyby nigdy szminką umazanych,

Oczy ich nie widziały zdziwione
Wiecznie zamyślone, rozmarzone.

Śmiesznie się płomyki w nich bawią,
Nim je już całkiem strawią

Nozdrza rozbuchane, zmęczone
Ręce rozbudzone, złączone.

Włosy w fazie fali swej zatrzymane,
Głosy ciepłem nasycone,

Dźwięków korowód
I księżyców rodowód.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To niestety wszystko, co można zostawić z wiersza, reszta do napisania od nowa. Najlepiej bez rymów i - skoro księżyc - może trochę wyobraźni :)
Poczatek jest wyborny - końcówka czeka na dołączenie.
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...