Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pięć małych Paluszków


Rekomendowane odpowiedzi

Pięć jest paluszków z cukru zrobionych,

w tym jeden słony, postawiony.

 

Mistrz co wyrzeźbił paluszki dziś te,

nie zauważył, że z nim coś źle.

 

Miały na torcie robić za świeczki,

przyozdobić torcik przepiękny.

 

Wnet przyszli goście i inne człeki,

by oczy widokiem swym nacieszyć.

 

Z piątką na karku, fajnusie dziecko,

też spoglądało na owe piękno.

 

Nawet klaskało z uciechy żwawo

że widzi dziwa jakich mało

 

I wszyscy w kółko też podziwiali,

wzrokiem uszami i głowami

 

Tylko ten brzydal wzbudzał wciąż niechęć,

bo taki prostak był on przecież.

 

Lecz kiedy śpiewano radosną piosnkę,

cztery paluszki smagły ogniem.

 

Trysnął na żółto z opuszków ciepłych

aż się przybyłym wnet przypiekły

 

To duch ognisty przyfrunął nagle,

a miał on serce, złe zajadłe.

 

Lecz jeno w słodkim rześkim powiewie,

czuł się odważny, pewny siebie.

 

Wtem jednak spojrzał i się zatrwożył,

ujrzał paluszek wnet środkowy.

 

A na dodatek, ze słonym tchnieniem,

co go walnęło, mocno w ciemię.

 

Szybciutko zdmuchnął gorący swój żar

spierdzielił w diabły, zgaszony zwiał.

 

A ów paluszek ma na paznokciu,

przesłodkie słowa,

tyś fajny gościu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...