Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przejesiennienie


Rekomendowane odpowiedzi

Budzą mnie tysiące spadających liści,

zamglonym oddechem zasnuwam okna

zapisując na nich infantylne wiersze.

 

Na szczęście do rana znikną,

spłyną wraz z bladym słońcem

przepowiadającym szare deszcze.

 

Na dni czterdzieści, mimo to nie zbuduję

arki zbyt zajęty nocnym łączeniem

słów w siebie niepewne wersy.

 

Ostatecznie nagie szkielety drzew

zastygną ścięte pierwszym śniegiem,

a ten przejaskrawi i wyostrzy wszystkie

 

skłębione myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Poza tym, że uwielbiam poezję jesienną i już za to wielki plus, to urzekł mnie szczególnie powyższy fragment,

zdarzało mi się zapadając w sen (lub wybudzając się) wpadać na "genialny pomysł" na wiersz, który ulatywał ze mnie w momencie przebudzenia,

gdybym je wykrystalizowała z powietrza, to mogłabym wydać niejeden tomik wierszy ;)

pozdrawiam Cię serdecznie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...