Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

- Kocham Cię - straszny truskawek pocałował dzięcioła w czoło,
a wszystko co miało włosy, zamarzło. Lato.
bo nie ma rzeczy płaskich, są tylko trzonowe zęby Pana Boga w moim mózgu.

błękit, a co z oczu. Rudo od loków, od tyłu.
wesoły odbyt mojej siostry. a stamtąd prosto, długo.
bardzo przedmiotowo. łatwe światło w dzień,
pułapka, nocą błądzę, wpadam. w moje czarne babie lato.

miss oplutej szklanki. chodzi o to, żeby ślina na szkle,
i że grzmią. Na alarm biją. malinowy sok zjednał sobie nietoperze.
na takiej wysokości wszystko jest lżejsze.
możliwsze.

dlatego każdy kto mógł a w szczególności guzik od koszuli,
zaparował, zawirował, odpadł ode mnie. nawet do podłogi,
do tej suki po przejściach - przytulił się - Kocham Cię.

Opublikowano

Cóż Natanie, starałem się zrozumieć, ale to chyba jednak przekracza moje możliwości :)
truskawek,dzięcioł,zamarzło,lato,zęby trzonowe (w dodatku Pana Boga) obok wesołego odbytu.
I to wszystko w 5 pierwszych wersach. Naprawdę ciężko ułożyć to w jakikolwiek ciąg przyczynowo-skutkowy, czy chociaż dopatrzeć się w tym logiki.
Wiersz nie przemawia do mnie, bełkocze niewyraźnie. Może więc zła dykcja? A może, co równie prawdopodobne, odbiorca przygłuchy. Tak czy inaczej komunikat nie został odebrany.

No i jeszcze ta klamra z banału, wszystko to powinno świadczyć,że robisz sobie niezłe jaja, szkoda tylko, że moje poczucie humoru tego nie ogarnia.

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie robiłem sobie jaj, tzn nie w takim znaczeniu. Lubie sobie poexperymentować z klimatem. To oczywiście świat widziany oczyma pela który nie jest zdrowy psychicznie, do tego skrajny przypadek takiego experymentu. Logiczny ciąg pojawia się rzeczywiście w mniejszości tekstu,


Pozdrawiam dzięki za komentarz
Opublikowano

Pod wierszem Pana Ktotama napisał Pan:

"Ten wiersz po prostu nie ma sensu, panie ktotam, kiedyś napisałem że Pan musi zmienić podejście do poezji i teraz to jak najbardziej podtrzymuję. (...)

Zastanawiam się, jaką przyjemność może sprawiać pisanie czegoś, co nic nie znaczy ?"

czegoś tu chyba nie rozumiem, albo rozumiem aż za dobrze...

ale mniejsza o to... osobiście lubię takie klimaty. Odnajduję tu dużo ciekawych połączeń słów. takie dziwne wizje, układające się w obrazy, niekoniecznie przyczynowo-skutkowo. na mnie to działa...

resztę przemilczę

pozdr. Agnes

Opublikowano

"Ten wiersz po prostu nie ma sensu, panie ktotam, kiedyś napisałem że Pan musi zmienić podejście do poezji i teraz to jak najbardziej podtrzymuję. (...)

Zastanawiam się, jaką przyjemność może sprawiać pisanie czegoś, co nic nie znaczy"

pan ktotam napisał wiersz który byl zlepkiem znaczących słów które w całosci przybrały forme nicnieznczącego wiersza - był kiepski, a to była forma krytyki.

ten jest i genialny i bede go bronił

tera

Opublikowano

hmm....nie ma potrzeby go bronić, skoro autor sam stwierdził że
Logiczny ciąg pojawia się rzeczywiście w mniejszości tekstu
poza tym...chodziło mi raczej o coś innego,choć wiersz również uważam za dobry.

pozdr. Agnes

Opublikowano

nie wszystko musi być logiczne aby było genialnego. a ten wiersz i tak jest dla mnie logiczny, w całej rozciagłości. o wierszu ktotama pisalismy zresztą na jego stronie i to co krytykował Natan nie jest obecne w powyższym tekscie.

tera

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

mnie się to podoba. naprawdę. i wydaje mi się, że nie potrzebuję rozumieć. fajnie brzmi i tyle. i już.

a zwłaszcza "trzonowe zęby Pana Boga w moim mózgu"
świetne.
jedynie ten "odbyt" - niesmaczne :P

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
    • @marekg Ooo, świetne! Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Natuskaa Twój wiersz ma w sobie lekkość codzienności połączoną ze świadomością upływu czasu. Więc nie odkładajmy rozmów, czułości, śmiechu "na potem" - bo to "potem" to tylko krucha obietnica. Bardzo mi się podoba.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...