Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pamiętnik Franka K.


Rolek

Rekomendowane odpowiedzi

18.12.2082

 

Obiad u Rodzica nr 1 był  całkiem znośny. Ta nowa firma stworzyła całkiem smaczne mięso kozie. Oczywiście, najlepiej nie mówić “kozie” ze względu na ochronę praw zwierząt. Po prostu mięso. Rodzic nr 1 zdobył nawet trochę cebuli i nie zwracał uwagi na ślad węglowy. Jednak mnie trochę lubi ten Rodzic nr 1. Pyszna była, kosztowała majątek, ale była pyszna. Ciekawe co w przyszłym tygodniu, przygotuje Rodzic nr 2. Przecież mamy Okres Przerwy w Pracy. Trzeba to jakoś uczcić. Wieczorem pod choinką poukładamy prezenty dla siebie. Jak każe świecka tradycja, odśpiewamy “Międzynarodówkę” i serdecznie, jak prawdziwi towarzysze się uściskamy. Na pewno jak co roku, mogę liczyć na blok algowy i papkę owadzią, to przecież też tradycja w naszym kraju. Kurczę, muszę przestać używać tego słowa “kraju”. Już w szkole mi mówili “regionie”. Kraj się źle kojarzy. Od “kraju” blisko jest do “narodu”. A coś takiego jak naród nie istnieje. Proste? Proste… Oj, Franek do kolonii trafisz za takie jednomyślenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to Ty jesteś Franek K... Pamiętam Cię, nie znałeś gramatyki polskiej, pokłóciliśmy się o to. Text oczywiście polityczny, jak przystało na pseudokatolika. Bo tak wypada nazwać kogoś, kto zabrania innemu wierzyć, bo niegodny najwyraźniej. Zajmujecie się wszystkim tylko nie sobą. Na innym portalu też jest taki jeden co wysyła ludzi do piekła. A jaką miarą mierzycie, taką wam odmierzą. Ale, poddałeś mi pomysł na mega text, dzięki za to.

Z Panem Bogiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ukraina-w poniedziałek minie trzy lata  „Czarnego*” anioła, cień zasłonił ziemię. Lecą jego pióra i sieją zniszczenie. Duch, w krainie mocny. Bronią się i chronią. Wspólny trud, wysiłek, „czarnego*” przegonią. Tak to zakładano. Że murem-stoimy! Razem, wspólnie- zgodnie. „Czarnego*” zniszczymy. I razem-no prawie! Chleb na pół dzielili. Biedaków wspierali, w swe progi wpuścili. Pożoga trwa nadal. „Czarny*” życia kończy. Na pewno to jeszcze szybko się nie skończy. Teraz, spowszechniało. Gruzy, śmierć, strzelanie. Czy to jest normalne? O To Jest Pytanie! Niejeden ich wspiera. Duch walki, odwaga. A inny, nad wszystkim — interes przekłada.   *czytaj ruskiego.
    • z tamtej wiosny zostały tylko listopady pachnące świerkiem   jak kwiat cichej północy nie zwiędną   kolejny raz zatrzymasz słońce w skasowanym pliku chociaż jutro będzie padać
    • @Stary_Kredens   Fakt pierwszy: jestem byłym pracownikiem Archiwum Akt Nowych i miałem tam szkolenie z Obrony Cywilnej, także: kurs archiwalno-kancelaryjny - lata pracy: 2007-2012;   Fakt drugi: pracowałem razem z Krzysztofem Naimskim, a jego ojciec był wtedy członkiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego przy świętej pamięci Lechu Kaczyńskim - rok tak zwanej katastrofy smoleńskiej: 2010;   Fakt trzeci: zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz, nomen omen: tuż przed okresem ochronnym - w październiku - roku: 2017;   Fakt czwarty: jako osoba nielegalnie bezdomna walczyłem o należny prawnie lokal socjalny - lata walki: 2017-2021;   jeśli pani umie kojarzyć fakty: sytuację polityczną w danym okresie, to - jaki jest sens o tym rozmawiać? Sytuacja jest przecież jasna... A gdybym był prokuratorem generalnym: miałbym dostęp do formalnoprawnych dokumentów urzędowych i do zapisanych rozmów telefonicznych, zresztą: dlaczego wyżej wymienione osoby nie składają prywatnego pozwu o naruszenie dóbr osobistych? Niech pani pomyśli - myślenie naprawdę nie boli...   Łukasz Jasiński    @Wewnętrzny Odgłos   Najważniejszy jest własny byt: dach nad głową i stały - dochód, a potem: można działać - zmieniać świat...   Łukasz Jasiński 
    • @Leszczym Nie wiem co robisz…ale jesteś świadomym swego człowieczeństwa.To widać w tekstach…Jest tak jak być powinno czy tak jak chcemy?…nie wiem ale wiele już zrozumiałam „ egoistycznie” z lekka-:)…Pozdrawiam
    • @andreas @Somalija @Leszczym @Domysły Monika Dziękuję!  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Szybciej, ponieważ zaczęło się od ery Plancka, a to naprawdę BARDZO mało czasu.   Tak, a nawet znak równości.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...