Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mizerny plan


Rekomendowane odpowiedzi

Proste krzywe

krzywe proste

 

krzewy radosne

zielone na wiosnę

 

szumiące krzaki

zwierzaki syczące

 

znaki sycące

plecaki ssące

bąki lecące

stóp nacisk

 

ręce plecące

plątające zakazy

plakaty, flamastry

 

hałastry składniki

układne chodniki

forsy pliki

koszuli guziki

 

myszka miki

 

górskie przełęcze, jeszcze się męczę

nerwami maluję, spokój markuję

serce wariuje, niepokój czuję

burzę mury, czarne chmury

 

zamiatam podwórze

ścieram kurze

wersy zapisuję

do tego rozdzieram

kartki zagniatam 

wyciągam psu z gardła

nigdy nie zgadła

 

nie jest lekka

raczej kaleka

nonstop na lekach

z życiem na bakier

klaszcze jak klakier

 

zjadłbym już papier

żółty lub czarny

ty jesteś jak kozioł ofiarny

bardziej marny niż cenny

ma obraz mizerny

nie pomoże płyn micelarny

pozostaje kop karny

 

wracam do siebie

do swej zabawy

nie jem papieru

bo tera żem nie mógł

 

okrągłe okrągłe

okrągłe okrągłe

 

mam koła

swe tocze

jak żaba rechoczę

to huknę znów śmiechem

pod górę z oddechem

płynę jak mnich

coś hałas przycichł

nie ważne czy zbrzydł

mi ten świat czy nie

gdy mantrę godnie czynię

 

jestem jak robot

nie jestem jak eldo

jak foka na plaży

to ta która praży

czy jeszcze odważy

się *** zajarzyć

rozkosznej lampeczki

blask

 

Krzywe żywe

gorące zwierciadło

źródło mymamy

gdy gdybamy

chwilami upajamy

upojnie wciąż gramy

parujemy oparami

błyszczymy gwiazdami

możesz mówić majamy

 

dziura sąsiedzi

czarna wciąga

to nie posągra

jak się tu pląsa

odpal gibąsa

a, zapomniałem

ty nie zakurzacz 

tylko odkurzacz…

 

eo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Rachael * Znalazłam w niepamięci mały okruch czasu, Lecz boję się go dotknąć i dokładnie zbadać.  Zrobiłeś to specjalnie? Powiedz mi od razu… Dlaczego wątpliwości mam odczuwać nadal?   Wiesz dobrze, czemu światłem skrzy się bursztynowym, Bo przecież, tak naprawdę wiemy to oboje. Uciekłam - będą szukać. Co mam teraz zrobić? Powtarzasz, że wspomnienia nie są nawet moje.   Widziałeś je, nieprawdaż? Mów, i nie udawaj, Jak gdybyś miał tajemnic nie zobaczyć nigdy. Czy teraz, gdy przed tobą stoję całkiem naga, Wciąż pragniesz, bez wahania, ścigać mnie, jak inni?   Chcesz milczeć? Więc dlaczego, gdy rozpinam włosy, Odczuwasz, na nadgarstkach, sto tysięcy muśnięć? Przemienię cię za chwilę w najprawdziwszy dotyk, A kiedy będziesz gotów, zmienię siebie również.   I będę, wręcz na przekór, delikatne dłonie, Przeplatać przez rozgrzane opuszkami ciało. Impulsy, tuż pod skórą, iskrzą pobudzone; Nie znałam tego wcześniej. Powiedz, co się stało?   Zaufać mam wspomnieniom? Wybacz, nie potrafię, I coraz bardziej przez to siebie nie rozumiem. Ciekawość tak bezczelnie sny obraca w jawę; “Pocałuj mnie” - do ucha ciągle podszeptuje…   I działa, jakby była nieskończoną siłą, Na którą całe życie, dotąd miałam czekać. Pod skórą, jakże blisko - pozwól - niechaj płyną! Pocałuj mnie, dotykaj. Zrób to proszę, Deckard.   ---   * - replikantka, w której zakochuje się, z wzajemnością, główny bohater filmu Blade Runner, Rick Deckard.
    • @Konrad Koper ok, dzięki :) @Starzec No trochę tak.  @iwonaroma Taka prawda życiowa :) Dzięki
    • @Adaś Marek Szczerze sądzę, że jest coś takiego. Przypuszczam tak. Ale no nie umiem udowodnić. Pozdrawiam M. 
    • Klimatycznie, a na koniec z mocną puentą. 
    • Bardzo mi się podoba :) Świetne :)   P.s. A czemu nie można Cię polubić? :) Poobserwować ? :) (Chodzi o wyłączenie tej funkcji z profilu.)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...