Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Drzwi pachnące nadzieją


Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś o północy zapukał

myślałem że to śmierć

mimo to otworzyłem

pachnące nadzieją drzwi

 

Miałem rację bo ujrzałem

zapomnienie które się

uśmiechało i to mocno

na tak

 

Zaprosiłem więc je myśląc

o czym mogłem zapomnieć

że  właśnie  mnie dziś

odwiedziło 

 

Zaczęliśmy rozmawiać jak

brat z siostrą szczerze

było bardzo miłe nie

bałem się

 

Na  koniec  zapomnienie

rzekło pamiętaj proszę

nie zapominaj minionego

nie bój się go

 

Nawet wtedy gdy przypomina

ci smutek i łzy przecież

to one prawdą życia

jego mocną nicią

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  cieszy mnie te poczucie -  dzięki za przeczytanie - 

                                                                                                          Pozdr.uśmiechem.

 

@Rafael Marius -  ślę podziękowanie - 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...