Ostatni dzień

[Anna Romanek]

pierrot
na pustej widowni
cisza i on

[Lenka z okienka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ten utwór drażni.
W pozytywnym znaczeniu.
Ma w sobie jakieś napięcię
pomimo "suchych" słów.
Myślę, że śmiało można Ci pogratulować.

Pozdrawiam

[tygrys_pietrek]

swietny strzal. gratuluje. jedyne czego mi brakuje to jakas sztuczka z ukladem tekstu ktora podkreslalaby sceniczna cisze (jak ktos ogladal teatr tv to wie o co chodzi) nawet kosztem dodania 4 linijki. ale mozliwe ze to zepsuloby haiku. nie bardzo rozumiem tytul. tak czy inaczej gratuluje. świetna robota.
pietrek

[Anna Romanek]

Dziękuję Lenko, Pietrku. Właśnie zaczęłam myśleć, że może nigdy już mi się nie uda napisać nic choć zbliżonego do haiku. Wniosek-"nie od razu Kraków zbudowano" i próbuję dalej.
Z pewnością będą "ślepe strzały", ale nauczę się cierpliwości. Pozdrawaim.
Ps. Lenko, dzięki za dopisek pod moim haiku "Odwilż". Zauważyłam dopiero, gdy było już w "Twoje wiersze", nie na stronie. Nie mogłam już odpisać. Pozdrawiam.