Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

tylko tobą

wywołuję rzeczywistość snu

skupiona wola i spokojny oddech

przy odrzwiach zostawione miecze tkanek

 

moja posada to zaostrzony pal

bicz czasu oczy oprawia w strach 

paracetamol nie prostuje twarzy

 

na poziomie słów

w porządku jak u wszystkich 

 

nieuleczalna kawa

cena życia nigdy nie była uczciwa 

 

z niechcianych miejsc

stawiam stopy na Ziemi

sprzed milionów lat 

blaski rozrszerzonych źrenic

i wilgotnej skóry 

 

wybudzam się promienna

maleńkim piersiom

ciążą sutki 

znów dotykałeś je w myślach 

śniąc mnie całą noc 

  

reszta bez ciebie 

 

nic

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...