Malarz

[Leszczym]

Był łajdakiem i łobuzem i ciągle coś rozrabiał. Bez przerwy powstawał jakiś nieprzeciętny obraz z gatunku sztuk współczesnych. Słowem ciągle coś zmalował. Opowiadał mi bez przerwy czym jest szaleństwo w sztuce kochania. Ja tam lubię takie prace. Inne zbytnio do mnie nie przemawiają.

Warszawa - Stegny, 22.09.2022r.

 

 

 

 

Edytowane 22 Września 2022 przez Leszczym (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

@Leszczym

Dramat malarzy, że po "Szale" Podkowińskiego, już niczego ponad w tej dyscyplinie nie ma. Pozdrawiam

[Leszczym]

@Marek.zak1 Możliwe, możliwe i aż wstyd przyznać się, że nie znam tego obrazu ://

[Leszczym]

@Marek.zak1 Edit: ktoś kiedyś na telefonie jednak pokazywał mi ten obraz. No ale na żywo nie widziałem :)

[Starzec]

@Leszczym bo w szaleństwie jest metoda , a może sposób na życie :)

Pozdrawiam :)

[Leszczym]

@Starzec W sztuce jest na nie miejsce, a nie wszędzie na nie jest. Może inaczej, na szaleństwo wszędzie jest trochę miejsca, ale są dziedziny, gdzie tego miejsca jest bardzo mało :))

[Starzec]

@Leszczym W życiu też jest na nie miejsce, nieraz bardzo oczyszczające......

[Leszczym]

@Starzec zgoda, pozwolić życiu płynąć tak jak ma płynąć bez tam, jest oczyszczające :))

[Starzec]

@Leszczym no i mamy konsensus :)

[Leszczym]

@Starzec Na ten moment ja tu się z większością Was poetów i prozaików zgadzam ;) I niech tak zostanie :)

[Leszczym]

@tramwaj63 o i chyba tego nie znałem, a lubię bardzo Dżem :) Dziękować :)

[Leszczym]

@tramwaj63 Zaraz wyyoutubuję ;) Dzięki jeszcze raz ;)