Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W krainie, gdzie mieszkała mała Zuzia, susza dawała się we znaki. Dziecku było smutno, że roślinki marnieją, a Płynąca, wyschnięta. Pewnego razu, znalazła niebiesko–brudną, pogniecioną wstąrzeczkę. Zbliżyła ją do ust i wyszeptała: „W moim pokoju, ułożyłam z klocków miasto. Jesteś  najładniejsza na świecie. Tak strasznie brakowało mi ciebie, płynącej przez środek.”

 

–– A gdzie rzeka? –– zapytała mama.
–– Wyrzuciłam przez okno. –– odpowiedziała zapłakana. ––  Pofrunęła do nieba.
–– Dlaczego?
–– Wróżka mnie poprosiła.
–– Wróżka?
–– Ta, co tu siedzi.
–– Aha. I co powiedziała?
–– Że jak wyrzucę, co najbardziej kocham, to…
–– Co?
–– Nie zrozumiałam dokładnie.

 

Kiedy Zuzia zasypiała, miała wrażenie, że słyszy za oknem niepokojące dźwięki.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...