Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Miło będzie przeczytać coś, co nie jest związane z religią. --- Ja myślę, że nikt tak naprawdę nie wie tego co powinien i mógłby. Gdyby któraś z tych religii była prawdziwa to faktycznie byłoby o co się zabijać. A z tym kochaniem to nie bardzo wiem o które kochanie chodzi. Że wszystkich i wszystkiego? Nie zasługują na to. :-)

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak! I każde "nowe dziś" przynosi ze soba kolejną cząstkę prawdy, jej nowe, kolejne "słowo" Tak odbieram życie gdy jestem na nie otwarta. Dziękuję Ci z piękną myśl, andrew :)

 

 

Mi też, Waldemarze, i dlatego tytuł "Radośnie" :) Dziekuje i też Cię serdecznie pozdrawiam!

 

 

Zgadzam się - nikt nie wie wszystkiego, oraz w pełni własciwie i własnie o tym mówi mój wiersz - o ostrożności i skromności w głoszeniu wiedzy, szczególnie na temat "rzeczy wyższych".  Ale również o tym, że miłość otwiera na tą prawdę. Dziekuję Ci i pozdrawiam!

 

@Łukasz Jasiński Dziękuję Ci! :)

 

 

Edytowane przez duszka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Oj, troche w to watpię, bo w Twoich tekstach ją formułujesz.., na przyklad w tym powyżej formułujesz prawdę, że "prawdy nie ma". :) Podoba mi się, że poprzedzasz to zwrotem "mam wrażenie", bo ja z kolei mam wrażenie, ze całej prawy nie jestesmy w stanie posiąść. Ale najbrdziej zbiiżamy się do niej w stanie miłości - tej obejmującej wszystko. Ale i do tej możemy się tylko zbliżać... Lubię to zbliżanie. I dziękuję Ci za szczery komentarz! :

Opublikowano

@duszka Duszko, ale jaka to niby prawda? Prawda o czym? O człowieku? O świecie? Jakaś nadrzędna? Jest może kilka pomniejszych prawd, o których my, no przepraszam generalizuję, ja, nie mamy zielonego pojęcia. Każdy z nas próbuje jakoś dojść do kwintesencji, a każdy na swój sposób, a sposoby są różne, ale to się nie udaje, bo chyba udać się nie może :))

Opublikowano

@Leszczym  Prawda to rzeczywistość. Ona JEST. Jest taką, jaka jest. Prawda pokazuje nam, jaka ona jest, ale my możemy to tylko ropoznać cząstkowo lub w sposób zamglony czy skrzywiony naszymi wyobrażeniami, potrzebami, emocjami, myslami itd, itd... "Oczyszczanie sie" z nich rozjaśnia więc jej widzenie. OK, wystarczy! -bo już mi kładzie "palec na ustach" :))

Opublikowano

@duszka Mam wrażenie, że jak chcesz dojść do prawdy, a samemu ciężko, zapytaj fachowców. Ja polecam rapera Chadę. Moja ulubiona piosenka - Raport z rejonu. Gość na mój gust bardzo blisko do prawdy doszedł, co zresztą przypłacił życiem ://

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka Użyłem "awersji na kluski" bo język pozwala na takie przesunięcia przyimka, gdy chcemy podkreślić reakcję na bodziec.   a co do reszty.    CZŁOWIEK pozostaje płomienny, a Migrena nie ulega drobnym złośliwościom.   przyszłaś się tutaj ogrzać, prawda ?   to teraz idź do baru mlecznego na kluski i nie truj dupy.            
    • @KOBIETA w morzu moczę tylko nogi:)
    • „krytyka literacka nie jest osądzaniem człowieka przez człowieka (któż dał ci to prawo?), lecz starciem dwóch osobowości na absolutnie równych prawach. Wobec czego - nie sądź. Opisuj tylko swoje reakcje. Nigdy nie pisz o autorze ani o dziele - tylko o sobie w konfrontacji z dziełem albo z autorem. O sobie wolno ci pisać. Ale, pisząc o sobie, pisz tak aby osoba twoja nabrała wagi, znaczenia i życia - aby stała się decydującym twoim argumentem. Więc pisz nie jak pseudo-naukowiec, ale jak artysta. Krytyka musi być tak natężona i wibrująca jak to, czego dotyka - w przeciwnym razie staje się tylko wypuszczaniem gazu z balonu, zarzynaniem tępym nożem, rozkładem, anatomią, grobem. A jeśli nie chce ci się lub nie potrafisz - odejdź.”    W. Gombrowicz,  Dziennik 1953- 1956.       A „ Człowiek” jest doskonały w Twoim ujęciu Migrenko:) i obraz również:)       
    • na dziale rosną mgły najwięcej jesienią płoną bielą i ochrą dymią się czerwienią pachną grzybami i liśćmi buków na zimę ostrą zbierają siły szeleszczą nogami tu rosną baśnie na srebrnych łąkach wiatrem szeptane na moim dziale gdy słońce gaśnie złotą jesienią  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Ewelina Ewelino, czytając te strofy przychodzi na myśl manekin, wiersz bez nagłówka czyli świetnie prowokujesz umysł czytelnika do "główkowania". Lubię utwory, które zmuszają mnie do głębszego zastanowienia, ten "niedokończony wers" po prostu dodaje temu życia. Pozdrawiam!     *********************
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...