Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@joanna53 Dziękuję.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ten wiersz to tylko moje odczucia na ten temat, bo prawdziwe pożegnanie jest w Canberze — salut z dział trwający szesnaście minut: 96 salw, po jednej co dziesięć sekund, za każdy rok życia królowej. A flaga na budynku parlamentu opuszczona do połowy masztu…

Edytowane przez Kapistrat Niewiadomski
Replace image (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@andrew To chyba dlatego, że w Wielkiej Brytanii mają pozytywny model wychowania — na przykład, nie wyrażają się: jesteś głupi, lecz: głupio postępujesz; nie krytykują człowieka, tylko jego postępowanie, a w Polsce wiadomo jak było: ty ośle, kretynie, debilu…

 

Dziękuję za miły komentarz.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Byłam pewna, że Królowa dożyje setki...

Niedawno oglądałam dokument o  życiu Elżbiety II. Wspaniałe życie ze względu na niezwykłych ludzi, których poznała, mężczyznę, z któryn przeżyła wiele lat i royalsów, którzy oddaliby życie za swoją królową. Ale na pewno łatwo Jej nie było.

Cóż, szkoda. Zamknął się pewien rozdział w historii świata.

 

Ale dzięki temu smutnemu wydarzeniu możemy przeczytać Twój wiersz @Kapistrat Niewiadomski

Oby częściej

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam.

 

Opublikowano

@Kapistrat Niewiadomski Gdyby abdykowała wcześniej jak normalni Królowie to może by Brexitu nie było i Dżonson nie musiałby się dymisjonować bo w ogóle by go nie było? Nie ma co płakać. Powiem po hamsku, ale te wszystkie staroci muszą w końcu odejść i uwolnić ludzi od siebie. Zapewniam, że z tego powodu ceny węgla się nie zmienią. :-)

 

Opublikowano

@Amber Ach, Kanada opłakuje również... 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@ais Wszyscy byli na to przygotowani, a jednocześnie nikt nie był na to przygotowany. Zgadzam się, że nawet przeciętna osoba mająca kontakt z tyloma artystami, politykami, znanymi ludźmi z różnych krajów i środowisk kulturowych miałaby ciekawą osobowość.  Szkoda tylko misia Paddingtona...
Classic Paddington Bear 10" Soft Toy – YOTTOY Productions

Opublikowano

@Phuruchiko Rozumiem Twoje krytyczne podejście, ale są dla mnie ważniejsze rzeczy w życiu niż cena węgla. Też się wymarzłem w różnych portach, gdzie w ogóle nie używają ogrzewania, lecz staram się mieć do tego pozytywny stosunek. 

 

John Donne, angielski poeta, napisał prawie sześćset lat temu: 

 

Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie,

albowiem jestem zespolony z ludzkością

Przeto nie pytaj komu bije dzwon;

bije on tobie

 

Tymi słowami pozdrawiam. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@affChodziło mi o to, że zeschnięty liść może okryć coś małego, kruchego, zanikającego, niczym ślad po życiu. Po nowej premier nie spodziewam się wiele, gdyż już jej poprzedniczka powiedziała: „Rząd nie jest po to, żeby rozdawać, ale jednym zabierać, innym dawać”.

 

@DagPochwała od tak znakomitej autorki to prawdziwy zaszczyt. Nie było natchnienia, weny; pisałem pod wpływem chwili, opublikowałem od razu, czego zazwyczaj nie robię i trochę żałuję. Ale Twoje słowa zdjęły mi kamień z serca. Dziękuję. 

 

 

 

 

 

@Amber Co by nie powiedzieć miała w sobie przynajmniej jedną komórkę swojej praprababki, królowej Wiktorii, którą przekazała nowemu królowi. Ministrowie, premierzy się zmieniają jak rękawiczki; ród królewski trwa.

 

Dziękuję za odwiedziny. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pokora rodzi ciszę, uśmiecha się do złego, matka skrzywdzonego życia, czule głaszcze troski płaczące. Nawet gdy czas krwawi — nie zostawi blizny. Czasem w złości rozrywana, wybacza miłością. Uczy, chociaż boleśnie — życie prostuje linijką. Bywa, że daje lanie za winy jak rodzic. Samotna matka, bez ojca — kocha. Sama z dzieckiem z kłopotami walczy. Lecz gdy jej miłości się oddać — niestraszne żadne trudy. Kocham pokorę jak matkę własną Matki mam dwie — obie mnie kochają
    • Rzeczywiście  wygląda to jak upojenie jesienią, jakieś niezwykłe zespolenie z naturą na granicy dzikości:) podoba się:)
    • Mogłabyś meblować słowem. bo  masz dar pisania pięknych wierszy:)
    • Poruszający wiersz, bardzo sugestywnie przybliżyłeś cmentarny klimat i to pytanie dziecka, które  uderza swoją prostotą :):) pozdrawiam:)
    • @Berenika97 Dziękuję Ci bardzo. "Przystanek końcowy" jest balladą miejską, pełną grozy, depresyjności, mroku i lekkiego zapętlenia w czasie i przestrzeni.  Duch nie jest tak elegancki przypadkowo i nie bez powodu siedzi wśród wyrzutków i pijaków. Jest duszą dekadencką, której bliżej do formy upadku niż do norm społecznych. Jest w zachowaniu i wyglądzie odbiciem samego twórcy. Najszczerzej i najpiękniej wychodzi mi pisanie o śmierci. Taki już mój los. @tie-break Każdą formę artystyczną można przerysować lub zniszczyć jej odbiór. Dlatego też ja mieszam światy. Realny z metafizyką, piękno i zgniliznę, miłość i śmierć. Realizm i oniryzm.  Odbiorca często sam już nie wie czy jest to prawdziwa historia czy jedynie koszmar. Po napisaniu i ukończeniu utworu już nigdy do niego nie wracam i nie robię poprawek ani kontynuacji. Taką mam zasadę od początku pisania
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...