Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z oddali słychać pieśń kilku wojów,

którzy wracają z nocnej wyprawy

czekam być może dadzą odpowiedź

na me pytanie bom jest ciekawy

 

jak poradzili sobie tym wrogiem,

który zamknięty w butelce czyhał

jak na komendę stanęli wszyscy

ale już różnie każdy z nich wzdychał.

 

Potem głos zabrał znany wodzirej

chyba najstarszy z nich wszystkich rangą

świadczyły o tym otarcia skóry

siniak w kolorze śliwki nad fangą.

 

Po wojskowemu, choć mu się czkało

i słowa w krtani lub w gardle grzęzły

próbował oddać obraz tej bitwy

i jak ciąć trzeba gordyjskie węzły.

 

Sprytnie, sposobem otwarto flaszki

by każdy skupił się na swym celu

i tak walczyli po samo denko

kilku z nich legło, jednak niewielu.

 

Sanitariuszek przy tym niebyło

więc ci, co legli leżą pokotem

lecz bez histerii przyjdą władczynie

odbiorą swoich, nie teraz, potem.

 

Kto mógł to taszczył wojenną zdobycz

choć niedopitą zdobyczną flaszkę

na dowód tego, że było ciężko,

że nie chodziło tu o igraszkę.

 

Nie wszystkie panie wiem to z praktyki

gotowe witać wojów kwiatami

wtedy w ruch idą kuchenne wałki

lub okładają wojów laczkami.

 

Takich powitań nikt z nich nie lubi

za trud zapłata to bardzo licha

a trzeba było wziąć na swe barki

zawartość flaszki pitej z kielicha.

 

Zapoczątkuję i prekursorem

stanę się pisząc właśnie te słowa

wojowie walczcie, walczcie do końca

choć to dopiero pierwsza połowa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Zainspirowałaś mnie myślami o grzechu i popełniłem podobny czyn. A co tam! Pozdrawiam :))))
    • @huzarc Miałem dzisiaj ciekawą rozmowę z moją siostrzyczką na różne tematy, jednym z tematów był oczywiście czas nawiązując do mojego ostatniego wiersza lecz również temat tych ONI tak między tematami się pojawił, ale i szybko ulotnił z oczywistej przyczyny, gdyż jest to temat kontrowersyjno-spekulacyjny: Kim naprawdę są ONI, czy to ziemska elita, która kontroluje świat, a może to obcy przybysze, a być może Ci pierwsi są kontrolowani przez tych drugich. Jakby nie było, to tylko dociekanie poparte fragmentarycznymi faktami, coś co nie jest dane poznać większości.
    • @Natuskaa    Tak. I w gruncie rzeczy na tym polega rozwój, aby poszczególnym osobom magia zasymilowała się w umysłach. Zostanie tambylcem  w owej sferze jest tym, o co - ujmując sprawę potocznie - chodzi.      I to racja, że owa solniskowa biel komponuje się z kaktusami - lub one z ową bielą.     Odnośnie zaś do przedstawionego wejścia w czasoodstęp: wiem, czego doświadczyłem. I z pełną tegoż świadomością podzieliłem się tym doświadczeniem. Bywający częściej ode mnie na Salar de Uyuni potwierdzają, że jest to magiczna przestrzeń, zatem tam zjawiska o magicznym charakterze są na porządku dziennym.     Dzięki za wizytę, przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam Cię. ;))*
    • @Poezja to życie Z koralików różańca Nie jest świat złożony I cichych próśb On lubi krzyczeć Na śmierć Zapomniałem  O grobach O kwiatach co rosną tam i tu A propos, czy konieczne jest Ja i ty?, przeczytałem trochę pana twórczości, nie jest zbyt jednostronna? 
    • Ja i ty  Umieramy tak jak nasze sny    A świat rozpada się  Na kawałki    Częstując nas  Chlebem i winem    Jak ciałem i krwią Chrystusa    Na ostatniej wieczerzy  Kto pilnuje naszych pacierzy?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...