Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

A jak najtrudniejszą rzeczywistość w końcu ułożysz podług własnych myśli, marzeń i dążeń i jeśli tylko znajdziesz przekonujące odpowiedzi na szereg pobocznych pytań (o co wcale nie tak łatwo), po czym zaprezentujesz je oraz siebie światu z luzem znajdą się tacy, którzy nazwą cię cynikiem. Uwierz mi, bo chodziłem tu i tam, bywałem, słuchałem, martwiłem, pocieszałem, a nawet niekiedy przekonywałem, co spowodowało że na ten moment zostałem artystą cynistą i stąd właśnie całkiem nieźle rozumiem pojęcie cynizmu.

 

Warszawa – Stegny, 28.07.2022r.

Opublikowano

@Leszczym

Cynizm pochodzi od słowa pies, to mi utrudnia zrozumienie tego pojęcia... Ale przeczytałem definicję, i podzielam ten pogląd. Cynista, to brzmi ładniej niż cynik. I pozbawione jest pejoracji.

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@Leszczym

Jedna z wersji podaje, że od przezwiska "psy", załatwiali bowiem swoje różne potrzeby publicznie. Jednak w porównaniu z ówczesną grecją jesteśmy, może oprócz Indji, wciąż zacofani.

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@Jacek_K Negacji ostatnio, że ho ho. Wielostronnej zresztą i też się próbuję w tym odnaleźć, co nie łatwo mi przychodzi, zwłaszcza, że i ja z kilkoma rzeczami jestem na nie :) Napisałem na ten moment, bo tak faktycznie teraz jest, a nikt z nas nie wie, co przyniesie jutrzejszy dzień. Ja na przykład przez ostatni czas pisałem bardzo, ale to bardzo dużo i wydaje mi się że jestem dosyć aktywny na tym forum, a pomysły mogą się skończyć. Na razie z inspiracją nie mam większych problemów, ale kto wie, czy nie przydałaby mi się jakaś przerwa :)) Tak sobie myślę, że w pewnym momencie siadasz na kanapie i stwierdzasz - na ten moment napisałem już wszystko co mam do powiedzenia, bo więcej nie mam. Nie ukrywam, że taki moment może mi się przytrafić :)) Podobnie jest z moimi linkami muzycznymi, które też mogą mi się skończyć, a wielu piosenek z dzieciństwa już nie pamiętam :))

Opublikowano

@Olgierd Jaksztas Dobrze wiedzieć :) A z tym zacofaniem to sprawa jest dalece dyskusyjna i niejednoznaczna. Też mam często wrażenie, że cofnęliśmy się jednak. Mam wrażenie, że z uwagi na liczne urządzenia i najróżniejsze podpowiedzi i systemy jesteśmy mniej wszechstronni, ot skupiamy się na jakichś działalnościach, a o innych nie mamy większego pojęcia. To temat pod szerszą dyskusję, bo ktoś inny powie, że ludzkość wciąż się rozwija i czasem trudno temu zaprzeczyć. Nasze wiersze chociażby są zupełnie inne, zapewne wielu tekstom brakuje do genialnych tekstów z poprzednich epok, ale czy generalnie rzeczywiście są aż tak gorsze? Bardzo trudne to zagadnienie. Zresztą jest szereg najróżniejszych dziedzin, myślę że są obszary gdzie jest spory rozwój, a są płaszczyzny mocno regresywne. Ale to tylko kilka myśli. Jak rozmawiam z ludźmi wychowanych w poprzedniej epoce na ogół mówią, że było lepiej, ale pamięć jest mocno wybiórcza jednak. Często wspominamy tylko dobre i najlepsze chwile, a ludzie nieszczęśliwi z kolei mają bardzo dużo negatywnych wspomnień i to też nie zawsze jest miarodajne. 

Opublikowano

@Leszczym

Tak, sprawa do dyskusji, co bierzemy pod uwagę. Ale wyobraź sobie FILOZOFA dzisiaj, który publicznie się wypróżnia lub robi jeszcze coś gorszego, bo ma gdzieś społeczeństwo. To było piękne w Grecji!

 

Opublikowano

@Olgierd Jaksztas Tu nie trzeba filozofa, ale to faktycznie dobry przykład. Są różne inne postaci. Ja wspominam Leśmiana, który może nienajlepiej wykonywał zawód notariusza, a do tego miał żonę i dwie kochanki (przyjaciółki). I jeździł do Warszawy czasem pospotykać się z kochankami, zresztą chyba często za ich pieniądze. Dzisiaj by mu pocykali tyle fotek i byłaby gruba afera pewnie do tego stopnia, że musiałby się rozwieść. Kto wie jakie nagrania by nie chodziły po wiadomościach? Takich przykładów jest całe mnóstwo. Bardzo cenię Philipa K. Dicka, żył i tworzył na krawędzi choroby, snu i jawy i paranoi. I bardzo możliwe, że teraz wysłaliby go na dziesiątki terapii i byłoby po chłopie. Ta sprawa żeby nie było dotyczy również kobiet. Ale są ale. Bardzo dużo zrobiliśmy w nauce, medycynie, sporcie itd. Na szczęście nie mi to wszystko oceniać. Jak się wkurzę to pójdę sobie na dziewczyny i mam nadzieję, że nikomu nic do tego :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Corleone 11

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję Michale i pozdrawiam serdecznie :)
    • to nie są twoi przyjaciele.  tak mi próbowano wmówić Co tak naprawdę o nich wiesz? muszę się trochę natrudzić    by przypomnieć sobie szczegóły ich żyć, ich związków, ich przeżyć  jak gdyby me myśli już pruły zapamiętanych faktów nić   nie wyrecytuje ich wszystkich miłości, nie znam ich życia w szczegółach nie często jestem u nich w gości czyżby się ta relacja popsuła?   tak naprawdę wiem o nich wszystko  co powinienem wiedzieć i nie potrafię sobie wyobrazić  lepszych przyjaciół na świecie 
    • Myślę, że Polska nie jest najnieszczęśliwszym z państw, jak to się zdaje po lekturze wielu ujęć jej dziejów. – Czy to nie przeniesienie wady wiadomości, przedstawiających serię codziennych katastrof? – Bo, spójrzmy na końcówkę listy krajów szczęśliwych, na te najnieszczęśliwsze: – Państwo wielkomorawskie – nie przeżyło średniowiecza; – Księstwo Serbołużyczan –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież odnotowywani są ich władcy: Książę Derwan (ok. 632 w kronice Fredegara, łac. Dervanus, dux Surbiorum), jako książę plemienia Surbiów (tj. Serbów łużyckich), Książę Miliduch (†. 806, łac. Miliduoch, Melito, Nusito) – książę serbołużyckiego związku plemiennego, a nawet z tytułem „król Serbii”. – Państwo Wieletów vel Luciców – nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Stodoran –  nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Obodrytów –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież znani są ich niektórzy władcy, np. Książę Gostomysł (†844, łac. Goztomuizli, Gestimulum). Książę Stoigniew (†955), wymieniany jako współrządzący z Nakon (†965 lub 966) Książę Dobomysł (w 862 wg Annales Fuldenses odparł najazd Ludwika II Niemieckiego, po łac. zwano go Tabomuizl), Książę Mściwoj, który w r, 984 roku wziął udział w zjeździe w Kwedlinburgu. Książę Przybygniew vel po niemiecku Udo. Książę Racibor. Książę Niklot. – Prusowie – nie przetrwali średniowiecza; – Jaćwingowie – nie przetrwali średniowiecza; – Królestwo Burgundii – nie przetrwało średniowiecza, choć w latach 1477-1795 wymieniani są władcy Burgundii ale tylko tytularni, bez ziemi i realnego państwa. Itd. A Polska? Z Polską jak widać mogło być dużo gorzej!   Pozdrawiam!  
    • piękny dzień  słowo Ciałem się stało    niebo otworzyło świt  przyszedł na świat  Bóg człowiek    Jego słowa  światłem  światłem  wskazującym drogę    mamy  prawdziwą wolność  możemy Go przyjąć  lub nie  nasz wybór    bez Światła… łatwo pobłądzić   12.2025 andrew  Boże Narodzenie   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...