Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poranek


Rekomendowane odpowiedzi

A kiedy pęka czyjeś serce

I nie jest to zawał
Ani znużenie
Ani chwila mroczna
Rozkrusza się cukier
Na miał niewidoczny

 

Oczy w słup stają
Nie - czas ich, czas płynie 
Nieustraszenie 
Ręce złóż do modlitwy 
I proś bezgłośnie 
By jego pisk ucichł 

 

To ty go usłyszysz 
I jeszcze jeden.. 
A może nikt wcale 
Tak jest w przestrzeni 
Gdy ból jest nieznośny 
I puste widzenie 

 

Tam za zasłoną 
Na ścianie obrazy 
Tam pomazanie 
Tam żyje.. 
Człowiek umarły 
Czegoś żałuje
Tam z jego serca 
Wstaje poranek.. 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...