Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Drylowane wiśnie


Rekomendowane odpowiedzi

  • _M_arianna_ zmienił(a) tytuł na DRYLOWANE WIŚNIE

podoba mi się ale tak na szybko ciut przerobiłem:

 

Upalne lato leje słońca złoto. 

Coś ciekawego raczej się nie zdarza - 

Dojrzałe wiśnie dryluję z ochotą. 

 

Nade mną błękit rozciąga się, oto

A w wyobraźni morska dzika plaża. 

Na jędrne ciało słońce leje złoto. 

 

Sok tryska w palce i nie tylko, bo to,

Świat witaminy naturze przysparza. 

Ja tylko wiśnie dryluję z ochotą. 

 

W wodzie syreny wdzięczą się bogato

Słońce rośliny sztywnością obdarza.

Upalne lato z nieba leje złoto. 

 

Lekkie powiewy sprzyjają łopotom, 

W łódce kołysząc z rozkoszą żeglarza.

A ja wciąż wiśnie dryluję z ochotą. 

 

Błękit głęboki rozciąga się potąd, 

I wzrok widokiem rozległym obdarza, 

Upalne lato leje słońca złoto. 

Wydrylowałam zniknęła gdzieś plaża.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jacek_Suchowicz

 

Dzięki, dzięki. 

 

Interesująco świetna interpretacja,

może poza ostatnim wersem;

 Wydrylowałam wiśnie...  a woła mnie plaża. 

 

Wzajemnie pozdrawiam. 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez M_arianna_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • _M_arianna_ zmienił(a) tytuł na Drylowane wiśnie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...