Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

nie udało się to życie,

pełne było zmartwień i zawodów,

może następne będzie lepsze?

bo na to nie ma już nadziei

 

przykre to,

tyle chwil zmarnowałem i ludzi pomęczyłem,

stojąc tu, wśród piaszczystych kości,

wiem, że już to koniec, droga się tu kończy,

sam się stanę piachem, wspomnieniem wiatru

zostanę bez pamięci

 

wschód rany moje obmyje, zachód zakopie doszczętnie,

będę płakał obok, patrząc na to wszystko,

nie odnajdzie mnie tu nikt

 

już nie będę sobą, ale też i nikim,

będę małą rzeczą, nie wiem czy potrzebną

nie ma co żałować, żałuje się osoby,

nie człowieka-żadnego

 

oddech tracę, niedługo światło,

tyle, a tak mało,

długo niby, a tak naprawdę chwila

 

nie udało się to życie.

Edytowane przez Wh1t3 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Wh1t3rozrachunek końcowy czy tylko taka chwila ?  Brzmi bardzo pesymistyczny i ostatecznie i można troche podyskutować i pofilozofować,  bo co to znaczy udane życie?   Wewnętrzne poczucie? Czy obiektywna prawda?  ( jeśli istnieje coś takiego)  no ale zostawiam te dylematy bo autor pisząc te słowa wie co ma na myśli,  a my nie, więc trudno dyskutować a jeśli chodzi o filozofów to najtezsze umysły rozmyślały nad tą kwestią co to jest - udane życie i czy ja wiem czy byli zgodni

Kredens pozdrawia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

W każdym z nas jest coś, co potrzebuje wybaczenia (też naszego własnego)  i uzdrowienia. Życie daje nam na to czas i okazje. Na pewno :)

 

Piękny ten trójwiersz powyżej, bardzo mnie poruszył.

Serdecznie pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pisanie*             Zamiana językowej różnorodności na ubóstwo przekazu myśli miała nieprzypadkową rewolucję: z początku powoli i wkrótce - z impetem jak ośmiornica wlazła na internetowe obszary. Stale, konsekwentnie i upierdliwie nadal anektuje coraz większe obszary naszej rzeczywistości.             Redukcja mówionego i pisanego języka postępuje. Zapanowało skrzętne liczenie używanych słów. Oszczędne szafowanie ich różnorodnością. Jęła obowiązywać łopatologia. Tekst musiał być skonstruowany z braku językowej biżuterii. Metafora, porównania i inne ozdobniki, poszły won i modnym się stało podawanie na tacy, a nieobecność wykluczających się spekulacji, domysłów, niedomówień czy jakichkolwiek myślowych procesów, odarły poezję i prozę z dotychczasowego sensu. * Ludzie, którzy nie potrafili ułożyć byle zdania, zaczęli posługiwać się relatywną logiką i w sposób gładki zmieniali co popadnie. A czego nie mogli, obśmiewali. Naumieli się nowego sensu wypowiadanych słów. Odtąd styl nie mógł być kwiecisty i arabeskowy. Taki od razu wędrował na gilotynę. Ich zdezelowane sądy naraz chwyciły wiatr w żagle i poczęły surfować po morzach i oceanach odważnych spekulacji. Twierdzili, że nastała korzystna moda na używanie sztampy. Że trzeba być pojmowalnym bez żadnego ale, a idee głosić należy językiem obfitym w uproszczenia. Uznali, że słów o rodowodzie przestarzałym, nie należy używać. Ogłosili zwycięski zmierzch kwiecistych sformułowań. Zadęli w surmy zbrojne obwieszczając wieczny odpoczynek niejadalnym tekstom i przydługim zdaniom, w rezultacie czego poszczególny człowiek począł dysponować nieograniczonymi areałami rozsądku. * Z powodu działań językowego rzeczoznawcy, który wtargnął na arenę dziejów, postanowiono wyposażyć piszących w stosowne przyodziewki. I tak się stało. Wnet zaprojektowano stosowne mundurki, a literacki naród prezentował się w nich identycznie, co wyglądało, jakby wyszedł spod jednej sztancy. Kto dał się wbić w to przyobleczenie, ten w niczym nie odstawał od chóru; kląskał i biadał w tej samej tonacji.­   Autor: nerwinka Źródło: opowi.pl
    • Pan             Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która bezterminowo chroni strategiczne firmy polskie przed obcymi podmiotami gospodarczymi - spoza Unii Europejskiej i nowe przepisy wejdą w życie dwudziestego czwartego lipca.   Źródło: WP Wiadomości              Strategiczne Spółki Skarbu Państwa można znaleźć w mojej ustawie zasadniczej - Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Berenika97 Tez tak bywa, a nauka wykazała, że babki znacznie lepiej to ukrywają. Polecam książkę "Wojny plemników".  Pozdrawiam
    • @Marek.zak1- Mistrzu, ona wcale się nie gniewa, rozumie mnie, bo swoich kochanków miewa. :) Fajna fraszka!  
    • Tu monogamia nie istnieje, więc o zdradzie nie mam mowy:). 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...