Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Człowiek cudem świata 

 

,, Czyż nie wiecie, że ciało 

wasze jest świątynią 

Ducha Świętego,, 

 

To, że jesteśmy wyjątkowi 

w świecie przyrody to wszyscy 

wiemy i się z tym zgadzamy 

nie wszyscy się jednak zgadzają 

że ta wyjątkowość pochodzi 

od Boga pomyślmy jednak jakie 

jest prawdopodobieństwo 

że jest inaczej 

 

dlaczego nauka poszukuje 

życie tam gdzie jest woda tlen 

przypadkowo przecież życie 

może powstać w każdych 

warunkach powinni więc 

szukać je gdziekolewiek 

a nie tam gdzie tlen 

 

jesteśmy jedyni niepowtarzalni 

stworzeni na podobieństwo 

Boże oddajmy więc szacunek 

temu co Boskie czyli każdemu 

czlowiekowi a będziemy 

szczęśliwi będzie 

to jednocześnie hołd 

dla Boga naszego Stwórcy 

 

więcej On od nas nie oczekuje 

 

Jezu ufam Tobie 

 

  2022 andrew 

na początku cytat

z,, listu Do Koryntian 1.6/19-20,,

Opublikowano

Każde miejsce dobre do ewangelizacji jeśli ktoś chce ewangelizować,  znam to i takich ludzi , ale jakoś dziwnie się na nich przejechałam,  to tak na marginesie. Co do formy wiersza , to raczej bardziej proza , rozważanie może powinno być w dziale prozy

Kredens pozdrawia

Opublikowano

@Stary_Kredens ponieważ czasem pokładamy więcej wiatry w ludzi, a nie w Istotę. Może mamy wyobrażenia o kimś jaki jest, lub co zrobi, a kiedy okazuje się inaczej jesteśmy jak nieloty z podciętymi skrzydłami. Ludzie są różni wszędzie, tam gdzie dziwnie nie jest, tam gdzie wydaje się dobrze. A i najbliższy wbije nie raz kolek. Ktoś czasem nazywa się katolikiem, żydem, muzułmaninem, buddystą ale tylko z nazwy. Wiara widoczna jest w postępowaniu wobec innych. Można by o tym pisać i pisać. Trochę długo, ale jakoś rozbudził mnie Twój komentarz. 

Pozdrawiam serdecznie i szczerze mi przykro, że się zawiodłas.

Opublikowano

@A-typowa-b No cóż raczej z ludźmi pędzimy ten żywot i moje doświadczenia sprawiły,  że coraz mniej mam oczekiwań, może powinnam tak od początku,  ale człowiek musi niestety się tego nauczyć i mniej zaufania i to jest strata ,ale nieraz taką się płaci cenę gdy się komuś zbytnio zawierzy. Teraz wolę być na dystans . Jest takie dość cyniczne powiedzenie , że w życiu są dwie wartości naprawdę cenne to przyjaciele i pieniądze, ale te drugie są bardziej niezawodne

Kredens pozdrawia 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Natuskaa Ten wiersz ma w sobie dojrzałość i ciszę, jakby pisał go ktoś, kto wiele widział, ale nie chce już krzyczeć. To tekst o godzeniu się ze światem, który może być niedoskonały, pozorny, czasem groteskowy, ale jednak „nasz”. Czuć tu świadomość uczestnictwa, nie tylko oceniania – to czyni go uczciwym i bliskim. Pozdrawiam:)
    • ich świat jak twierdza ich świat jak zagadka ich a może moja   warstwami nakładana na z wnętrza stary cel do którego zdążam nie pamiętając o tym   ich bańka mydlana ich sól do potraw ich a może moja   bywa taka nietrwała jak chwila jak sytość jak demo program działający w tle   ich miłość do mnie ich szacunek do mnie ich a może mój   mijany codziennie zgryźliwy wrażliwy przeciętny na skali szarość pospolita   nasza do kolorowania  
    • @Berenika97  tak, może prześladować. Nie przepadam za Picassem, ale Guernica robi wrażenie.
    • Przed bramą Arsenału siedzi lew murowany. Na tylnych łapach ma losy zapisane, świątynie w Atenach, mury Bizancjum i fiordy Skandynawii. Na nich świat przemierzył od Algarve i Petersburga, do wysp Aran w zatoce Galway. Plaże Krety gdzie sztuka minojska. Zwiedzić Londyn Paryż, Berlin, Rzym, Madryt, Warszawę i Moskwę. Mówić ustami Oktawiana Augusta, jakie to "znajome i kruche". Obudzić duchy. A potem w ogrodach Sennufera myśli pozbierać. One tam stoją pośród pokrzyw szelestu, krzyczą.   Hej! Jeszcze raz narwij agrestu. A może wcale zrywania nie mieli w planie, chcą tylko namiętność i młodość jeszcze raz wyśpiewać na polanie? Przeszłość jak runy na łapach zapisane wspomnienie, czerń i błękit ubrany w ucieleśnienie. Pięć sekund już lwu z Pireusu to za mało, by posłać uśmiech światu, Europie, sobie. Paradise jak Raj te słowa już nie wystarczą, w nich jest tylko obłędne już, niemożliwe pragnienie.   -cdn-                
    • @Berenika97 Oj, znalazłaś mnie tutaj, a już chciałam wywalić ten wiersz, znaczy zabrać - ale teraz szkoda mi Waszych komentarzy, które sobie bardzo cenię.  A to maleństwo, napisało mi się kiedy w sobotę Gdynię nawiedziło wietrzysko, a ja myślałam, że wywieje mi wszystko z głowy - tymczasem przywiało :) Dziękuję Duszko.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...