Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pokora, wstyd, obietnica


Rekomendowane odpowiedzi

Stoję przed Tobą, ubrana jedynie

w czerwone gwiazdy, schwytane

Twoim sercem.

Światło księżyca odbija się we łzach.

 

Czy milczenie, które nam towarzyszy,

zamieni się w pokorę,

wstyd i obietnicę?

Czy strach kłębiący się w żyłach

powiedzie do półotwartych drzwi?

 

Bawisz się moim oczekiwaniem,

Twój cień drażni cienką skórę.

Zdzierasz ze mnie sukienkę z gwiazd,

delektujesz łzami

przelanymi przez anioły.

Zadedykujesz mi tę noc, oplatającą myśli,

jak zwykle spóźnione na sen?

 

Milczenie jest Tobą, natomiast krzyk –

pragnieniem chleba i wina,

żądzą życia.

 

Zanim podzielisz się ze mną wiatrem,

wręczysz najpiękniejsze słońce,

ześlesz cytrynowe niebo –

zaczekam u wejścia do raju.

Tam odnajdziemy dawno zapomniany ból,

tam odkryjemy świeży czas,

który przyniesie nam śmiertelny,

ale przecież uroczysty grzech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...