Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

/ osobiste przemyślenia, stare zapiski po liftingu w sanatorium. Nie wstawiłem tego do działu: proza  /

 

 

Zawiść w moim mniemaniu to nie tylko krytyka,
jakiej tekst poddawany będzie, niemal wszędzie - kategorii minionych wiosen nie pomijajmy, ok?
 - natomiast! Jednego faktu nie pominę , że mylisz pojęcie krytyki. Na kogo winę zganiasz ? , na starych wyjadaczy? We własnej pułapce jesteś (  jak ja -  wszedłem w nią , i szybko z niej nie wyszedłem. Przeszłość miesza teraźniejszość )

 

Dlaczego? Ponieważ ludzie, którzy siedzą w poezji (i  nie tylko)  - to ich życie ( dzisiaj mój przypadek i wasz!  ) - 

mają obowiązek, wręcz powinni różnymi sposobami doradzać ; tym bardziej, behawioralnymi albo innymi  - motywując kogoś do samooceny samego siebie.  Może ktoś potrzebuje wsparcia,  gdy ktoś oblewa go szczynami.
W tamtym czasie nie wiedziałem, że moja matka ukrywała sekret przede mną ( świętej pamięci), była poetką...

Oczytanie ( totalna bzdura? - choć potrzebna, bo poznasz poezją ducha ) , i inne mankamenty z jakimi będziesz musiał się mierzyć.  Ten chleb nie jest kawałkiem od tak, na raz do zjedzenia. Teraz! W temat zakwas wejdźmy 
Jaki piec wybrałeś? - z kamieni? z drewna? duszą?.
To tylko przykłady! I tak zbudujesz się na nim - bo! Nikt za ciebie tego nie zrobi. Jeden zacznie się rumienić - w porę wyciągniesz gdy żarzyć będzie się inny .

Dzielisz się nim z innymi. Weż! Pod uwagę fakt (  moja porada ) , że ktoś, kto ciebie poczyta - ugryzie i będzie zadowolony, a drugi! Zjeść spróbuję cały twój chleb. Zostawi okruchy dla gołębi. Potem się spostrzeżesz, że czystą brytwankę zapełniać trzeba nowym ; bo jeśli tego nie zrobisz...wysoka temperatura, i tak ciebie dopadnie - ciasto spali

Mnie! Zawsze pomagała przez przypadki deklinacja :
Mianownik - poezja
Dopełniacz -  poezji
Celownik  - poezji
Biernik - poezję!
Narzędnik -  z poezją
Miejscownik -  o wietrze poezji
Wołacz! -  O! Poezjo!

Jestem za siedmioma dniami każdego tygodnia

I dlatego! Wybieram dziś  to:

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Hej!

Przede wszystkim, muszę tobie podziękować za słowo pod treścią.

Gdzie się podziewałem do tej pory? Na wojnie, na Ukrainie byłem przez niespełna trzy miesiące. Obecnie w sanatorium przebywam, gdzie cieszę się wolnością. Za parę dni wracam z powrotem, by dosięgnąć słowem prawdę...

Tak! Talent został po mamie; nie wiedziałem wcześniej, bo poezję tylko uprawiałem. I totalny grzyb znienacka uderzył we mnie - list jaki musiałem przeczytać, szare komórki wywrócił. Skomplikowana historia...

Spreparowane w popiół kości ( bo tak sobie zażyczyła)  wysypałem obietnicą w morze.

Jest tu szereg okoliczności; jakimi niekoniecznie chcę się dzielić - przeżyłem śmierć kliniczną, po raz drugi.

 

I najlepsze jest to, że obrazy jakie widzisz, są nieuchwytne dla -  nie dla mnie!

Do tego dochodzi pareidolia i szereg innych zjawisk, jakie praktykowałem do czasu.

I choć głupio to zabrzmi, nie ma mnie w świecie, jestem dla świata...

Za wgląd i słowo pod treścią! Pozdrawiam ciebie

 

 

 

 

 

 

@Leszczym Dziękuję!

@A-typowa-b Dziękuję!

Odpozdrawiam z uśmiechem

Edytowane przez Nefretete (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Hej!

Widziałeś coś w trakcie umierania? Strefę wolnej myśli? Jak jedność, w jakiej patrzysz oczami innych ludzi.

Grzegorz! No to mamy 3:2 -:)

Co do wiersza , na temat Ukrainy ( z frontu) napisałem tylko jeden. I to nie jest, ten wiersz.

Przecież nie napiszę o tym, jak akuratnie zakładałem komuś stazę, i nagle boom; poleciałem na parę metrów, i straciłem przytomność... 

 

Zdrówka tobie również życzę, i dziękuję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...