Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

spotkanie


Rekomendowane odpowiedzi

Na wieczornym spacerze,

dość nieoczekiwanie

spotkałem siebie.

Zaczęliśmy dyskutować,

ale jakoś się nie kleiło.

Może dlatego, że za długo

siebie nie widziałem?

Poirytowany machnąłem ręką

i poszedłem dalej,

zostawiając siebie

w dość kłopotliwej sytuacji.

Po chwili, przyszła refleksja,

że powinienem być bardziej

wyrozumiały, zwłaszcza dla siebie.

Obejrzałem się, lecz już mnie nie było,

gdzieś się zapodziałem, zagubiłem.

Desperacko zacząłem

szukać siebie,

niestety moja postać zlała się

z niewyraźnością gasnącego dnia.

 

Tak sobie myślę teraz, że to była

ostatnia szansa na

poznanie

siebie

nie odnajdę już raczej.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nata_Kruk Dzięki za uwagi , tak masz rację, walczę z tym rozwlekaniem się, ale raczej średnio mi to wychodzi. Wiersze piszą poeci, wielcy artyści. Ja to słowa układam...raz się zgrabnie poukładają, pewno częściej nie. Poeta już dawno by się pociął, a słów-składacz nigdy się nie nadyma i jest mu lżej. :)

A ostatnie zdanie to licentia... hmm poetica ;-)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...