Letnia Villa D'este

[[email protected]]

 

Urodą zabiłaś

ściska głowę imak,
jakże wielki blask.

Daj uśmiech promienny
znikł okres nowenny,
umajony walc.

Zabrałaś mi serce
myśli mam szaleńcze,

czekam na swój czas.
 

Słońce dawno zaszło
noc zasnuła miasto,

księżyc z cicha zgasł.
 

Gdzie cię miła szukać
karminowe usta,
całuje nas mgła.

Nie każ droga krzyczeć
odkryj co masz... Świteź,
zmysłowością graj.

 

Lazur oczu płacze...
... tęsknota tymczasem,
kropielnicą łez.

Modły na klęczniku
duszą mą dyryguj,
powiedz czego chcesz?

Umieram powoli
przy D'este Tivoli
i nie pomógł grosz.

Kondukt z pieśnią sunie
pod cmentarnym murem,
oremus trwa wciąż.

Młoda w czarnym kirze

śmierć żale wyliże,
ból obojga znał.

Czy znowu zapomni?
Bo człowiek bezbronny,

na ostatni psalm!

 

"Miłość przez nienawiść na śmierć prowadzona (...)." - William Szekspir.

Edytowane 10 Czerwca 2022 przez [email protected] (wyświetl historię edycji)

[Amber]

Przestrzenny (przewietrzony:)) wiersz, daje duże pole do popisu dla wyobraźni czytającego. Pozdrawiam.

[[email protected]]

@Amber Przestrzenny jak Villa D'este,

                   póki, jakby co - jest jeszcze?

Pozdrawiam, różne plotki chodzą.

[sisy89]

Piękny wiersz. Miłość to ogromną siła... 

Pozdrawiam serdecznie :) 

[[email protected]]

@sisy89 Sisy... cudowna i jeszcze w takich okolicznościach, ale zobacz tutaj jest także śmierć. Jakże dwie różne skrajności - niebo i piekło, Boże jak nasze życie.

 

Miłego dnia.

[[email protected]]

@aff Choć cytaty sam dobieram, ale na ich treść nie mam wpływu, mam wpływ tylko na swoje słowa. Może sentencję zmienię, faktycznie jest trochę prostacka, ale oddaje treść wiersza.

Miłego wieczoru.

[A-typowa-b]

@[email protected] zaniemówiłam, zacnie wyszło. Nie jest stalowy w swym wymiarze, ładnie i miękko przechodzi w czułą całość.  Ma zupełnie inny charakter. Pozdrawiam 

[violetta]

ja jutro jadę na wesele do Janowa Podlaskiego, będę nocować w zameczku i się bawić:)

[[email protected]]

@A-typowa-b Aniu - zacnie, stalowy, miękki, czuły, powiedz co mi więcej trzeba, nic tylko umierać z miłości.

Miłego wieczoru.

@violetta Wypada Violu tylko się zakochać, jak wrócisz /uff/ powiedz kto to jest.

Kłaniam się, dobrej nocy.

[violetta]

@[email protected] tak, miłość przychodzi nagle:) jestem szczęśliwa, że wyjeżdżam :) coś innego mnie czeka:)

[[email protected]]

@violetta Nagle... jest jeszcze jedna pani która przychodzi nagle, mój wiersz to oddaje.

 

Miłej zabawy, ależ Ci zazdroszczę!

[[email protected]]

@Jacek_K Chyba skompensowana... ze śmiercią i to też oddaje wiersz, zobacz jaki pojemny. A zazdrościć możesz mi tylko miłości a nie śmierci.
 

Trzymaj się zdrowo. Dobranoc.

[[email protected]]

@Jacek_K "Co śmierć wykosi, miłość posieje, i to jest życie." - Henryk Sienkiewicz.
 

Pozdrawiam, nasz wielki noblista wziął wszystko statystycznie.

[Nata_Kruk]

Film, praktycznie z żadnym komentarzem, tylko podziwiać. Dłuuugi, trochę przyspieszałam...

Co do wiersza, spodobał mi się pierwszy wpis.. Ambera.. podpisuję się pod jego słowami.

Im Dalej w strofki, tym lepiej, ogólnie.. pozytywny odbiór.

Pozdrawiam.

Edytowane 11 Czerwca 2022 przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

[[email protected]]

@Nata_Kruk Amber ma specyficzne, zindywidualizowane podejście do poezji, zresztą jak każdy z nas. Każdy jest inny, inny odbiór, różna ocena. Dziękuje że zajrzałaś Nato, zawsze czekam na Twoje zdanie, bo wiem że oddaje sens wiersza.
 

Miłego weekendu.

[GrumpyElf]

@[email protected] Zaskoczyła mnie forma i wcale nie odjęła Ci wyrazu, a rzeczywiście jest w wierszu sporo przestrzeni. "Noc zasnuła miasto", "lazur oczu płacze" - bardzo ładnie. Jeśli była nienawiść, to rzeczywiście śmierć może wylizać żale.