Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

gdy był młody inaczej

świat  widział   nie

bał  się   prawd

które spotykał

 

gdy był młody wędrował

szukając   przygód 

o których marzył

nie uciekał

 

gdy  był  młody  zdarzało

się że popłakiwał widząc

jak  pijany  ojciec

mamie dokuczał

 

gdy był młody na gitarze

grał ballady o wolności

której mijanym ludziom

bardzo brakowało

 

gdy był młody koleżanki 

kochał ale wstydził się 

im o tym powiedzieć

odwagi nie miał  

 

ta jego młodość wciąż

za nim łazi  i mimo że 

jest coraz dalej

on ją widzi

 

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

gdy był młody

inaczej świat widział   

nie bał  się prawd

które spotykał

 

gdy był młody

wędrował szukając przygód 

o których marzył

 

gdy  był  młody 

popłakiwał widząc

jak pijany ojciec

mamie dokuczał

 

gdy był młody

na gitarze grał ballad/ę/y . .  . . .  dałbym, ballady, bo na pewno na jednej nie poprzestał

o wolności

któr/ej/ mijanym ludziom . .  . .  . i wtedy tutaj, których

bardzo brakowało

 

gdy był młody

koleżanki kochał

ale wstydził się 

o tym powiedzieć

 

ta jego młodość

wciąż za nim łazi i mimo

że jest coraz dalej

on ją widzi

 

 

Waldku, mam wrażenie, że autor to bohater tej treści... :) ale to tylko domysły. To nie jest pytanie.

Wspominkowo, jak to u Ciebie... rozrzewniłam się...

Małe drobiazgi podałam poniżej cytowanej treści, fajnie by było, gdybyś poprzenosił co nieco.

Życzę dobrych nutek na kolejne dni.

Opublikowano

@Nata_Kruk  -  witam -  co nieco poprawiłem - dziekuje 

                             serdecznie za czytanie - 

                                                                                Pozdr.uśmiechem.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam - dzięki że zajrzałeś  jest to miłe - 

                                                                           Pozdr.

                                                         

@Dared - @Rolek - @Łukasz Jasiński - @Ponad Myślami -  dziękuje - 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @janofor Dialog między „ja” lirycznym a dziewczyną Ayxan wydaje się na pierwszy rzut oka grą miłosną, naiwnym flirtem opartym na powtarzalnych pytaniach i zdawkowych odpowiedziach. Jednak rytm pytań i przeczeń odsłania coraz poważniejszy ton – od zachwytu nad urodą przechodzimy ku sprawom narodu, wiary i cierpienia.
    • Pięknie napisany wiersz o kolorach, czuć w nim wrażliwość i ciepło:):)
    • @Migrena Dziękuję pięknie:) @Marek.zak1 Dziękuję Marku:) @Annna2 To prawda:) dziękuję i pozdrawiam:) @Jacek_Suchowicz Dziękuję za Twój niezawodny komentarz:):) @Berenika97 Bardzo mnie cieszy Twoje uznanie:):) serdecznosci posyłam:)
    • Bardzo dla mnie dziwny wiersz. I nie jestem oczywiście w stanie ocenić pracy tłumacza. 15 lat sułtanki i stąd cała sytuacja w zasadzie nie do wyobrażenia dla Europejczyka. W każdym razie o ile i ta sułtanka była uczona tylko czterdziestu słów, które wolno jej wypowiedzieć w obecności sułtana (jeśli coś przekr3cilam przepraszam)… bardzo ciekawy. Zaskakujący dialog.  Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Uçraşqanda – Abdurehim Ötkür (Kiedy się spotkamy)   Kiedy wczesnym rankiem ujrzałem sułtankę, rzekłem: Tyś Panią z mych snów? Odrzekła mi: Nie!   Miała blask w swych oczach, a na dłoniach hennę. Rzekłem: Tyś jutrzenką? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Jak się zowiesz? Odrzekła: Ayxan. Spytałem: Gdzie mieszkasz? Odrzekła: Turpan   Rzekłem: Co cię trapi? Odrzekła: To tylko żal. Rzekłem: Czy to miłość? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Piękna jak księżyc! Rzekła: Chodzi o mą twarz? Rzekłem: Oczy jak gwiazdy! Odrzekła: Przestań!   Rzekłem: One iskrzą! Rzekła: Czy me słowa? Rzekłem: Czyś ty wulkan? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Co się marszczy? Rzekła: To moje brwi! Rzekłem: Czy to nutria? Nie, to me włosy!   Rzekłem: Co ma piętnaście? Rzekła: Ja mam tyle lat. Rzekłem: Czy już kochasz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Gdzie jest morze? Rzekła: W moim sercu. Rzekłem: Czym jest piękno? Powiem ci o pięknu!   Rzekłem: Czym jest słodycz? Rzekła: To mój język! Rzekłem: Pozwól spróbować! Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czy to łańcuch? Rzekła: Tak, to on. Rzekłem: Czy jest koniec? Rzekła: Tam zmierzam!   Rzekłem: To bransoleta? Rzekła: Tak, to ona. Rzekłem: Czy się boisz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czemuś nie w strachu? Rzekła: Bo przy mnie Bóg! Rzekłem: I co jeszcze? Rzekła: I mój lud!   Rzekłem: Czy to wszystko? Rzekła: Jeszcze dusza! Rzekłem: Czy jesteś wdzięczna? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czego pragniesz? Rzekła: Czerwonych róż! Rzekłem: A co z trudem? Trud to jedna z dróg!   Rzekłem: Kto to jest Ötkür? Rzekła: To mój sługa! Rzekłem: Czy go sprzedasz? Odrzekła mi: Nie!    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...