Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przylegam twarzą do poduszki

i zachłannie wciągam twój

ulatujący z wolna zapach.

 

Rękoma obejmuję resztki ciepła

parujące z prześcieradła okrywającego

zasłoną milczenia nasze madejowe łoże.

 

Wypełniam płuca powietrzem

przesiąkniętym tobą.

Chcę je trzymać jak najdłużej.

 

Czuję jak mi ulatujesz...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...