Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Podróżuję na pajęczej nici swoich złudzeń,

Co utkana jest ze światła, które zniknie wkrótce,

Próbuję wnet pochwycić marzenie swoje cudne,

Ale ono ucieka mi wciąż na czasu łódce.

 

Lecz ja pragnę być niczym dąb, co rośnie od wieków,

Jak ten cis prastary, który Henryków ocienia,

Ja pragnę uzyskać skrzydła, być poetą, który

Pod Lipą czarnoleską oddaje się marzeniom.

 

Tak! Tak!! Mój Mości Janie – o Tobie przecież śpiéwam,

Sic! O Twoich to zmaganiach z czarnoleską muzą,

Rzeka czasu i błota pogrzebie me marzenia,

Z Tobą będzie inaczej, już jesteś w panteonie.

 

                                                 Warszawa, 8 maja 2022

 

Opublikowano

Tak , to prawda Jan Kochanowski jest w panteonie i gdy zyl był świadomy wartości swojej poezji ,, nie leda piórem obdarzony" tak pisal o sobie , bez przechwalania , bez fałszywej skromności.  Myślę, że prawdziwe talenty są rzadkie i to może dobrze ,bo inaczej byśmy się tak nie mieli czym za bardzo zachwycać a i zestawiać się z nimi nie ma większego sensu

Pozdrawiam kredens

Opublikowano (edytowane)

@Stary_Kredens Bardzo Ci dziękuję za taką ocenę mojej twórczości (też bez fałszywej skromności uważam, że przynajmniej niektóre moje utwory są bardzo udane). Różnica między mną a Kochanowskim jest choćby taka, że moich utworów nikt nie chce nawet opublikować. Pewnie, że ho ho, zestawiać się z Gigantem poezji nie ma większego sensu. A w ogóle to wtedy wydawanie poezji miało jakiś cel, było sporo chętnych, a dziś... dno, Panie, syf i mogiła! Nawet jeśli chcą wydać wiersze, to każą sobie za to płacić - to się mija z celem moim zdaniem. Pozdrawiam.

Edytowane przez michal1975-a (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Fajnie, że o Nim, a JK to, dla mnie najlepszy i najmądrzejszy polski poeta, którego teksty są ciągle aktualne.  Co co wydawania poezji, rynek na nią jest bardzo mały , stąd wydawnictwa nie wydają. W necie można publikować za darmo, a zasięg jest o wiele większy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...