Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Świat fajerwerków


Rekomendowane odpowiedzi

Dźwięk powoli dartego papieru
Przypomina zimne ognie…
Nagły bezruch ciszy głodnej…
Echo radosnych wybuchów, tak wielu.

 

Woda szumi w tle, pod oknem,
Jak cichnąc gasnąca publiczność
Na śmierci słów bezsenną okoliczność. 
Obrazy toną na wskroś mokre.

 

Trochę schowałem, trochę samo przyszło.
Wystarczy, póki sen nie zmorzy,
A pośród gwiazd, galaktyk, przestworzy
Echo dwóch śmiechów. Z blizną. 

 

Już ostatnie iskry kart do Ciebie, Boże.
Zwyczajne bazgroły jakiejś dziewczyny.
Jej zapach, głos i miny.
Tych kilka odłożę. 
Szukałem winy wśród milczenia drwiny…
Gdzieś rosną grzyby, słodzą maliny…
Wszystko na dworze.
Chłodu nocy noże. 

Wszystko na dworze...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Quidem.art (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...