Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miłości suche liście


Rekomendowane odpowiedzi

Miłości suche liście 

 

Śnię wciąż a kaskadą upada świat
Płynie przez oczy łzą jakby poranka
W spojrzeniu zamyka się wróg i brat
Widnokregiem snu jak żywa tkanka

 

Tylko kolec w sercu po żonie został
Marzenia żywota podła i zła skaza
Która ideom boskim tutaj nie sprosta
Jak wybuchnietemu sercu szara gaza

 

Wspomnień czerwiensze są kroniki
Ułudy pragnienie nie oszuka faktów
Mimo ze starasz się robić dziś uniki
Dobiegają cie odgłosy kaźni katów

 

Kocham Cię niewiasto choć nie znam
Choć dłoni twej jeszcze nie całowałem
Choć idę z wizją Ciebie przez losu kram
To nigdy Ciebie tutaj nie namalowałem

 

Wołam anioły niech bat mnie uderzy
Niech grzech moich oczu wyblaknie
Bo serce moje winę swoją dziś mierzy
Bo duch mój czystości teraz łaknie

 

Domu szukam dla miłości której brak
Na szklanej góry krawędzi wieków tła
Tyle wszak upadłych ludzi i pokrak
Wodzi me zmysły jak ta woń mi mdła

 

Niech ukarze się cel miłości pięknej
I grom niech upadnie na me włości
Bo albo pokocham albo życiu umknę
W piekieł byt, w cierpienia okolicznosci

 

Jak suchej róży liście widzę jutra dzień
Oddycham marzeniem które podnieca
Że tego kwiatu poznam chociaż cień
Gdy zapłonie mój duch jak ta świeca

 

Autor: Dawid Daniel Rzeszutek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...