Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kap, kap, kap…


Rekomendowane odpowiedzi

Moja łza kapie, dusza kapie…

Próbuję znaleźć, on złapie?

Może wypije sól z moich rzęs,

smutku weźmie kęs?

 

Albo przytuli, głowę pogłaszcze,

ja na dotknięcie ust się połaszczę.

 

Na serca stęsknionego mapie

od razu się połapie.

Może schwyci trzepot moich rzęs

i radości spróbuje kęs?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...