Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zmarzlina


Rekomendowane odpowiedzi

Na górze wciąż niespokojnie.
Blady promień wytycza drogę niejasną.
Słabo widoczny, na tle majaczącego ciemnego nieba.
Idąc,
za przeznaczeniem,
istotą,sensem.
By zgubić ten chaos,
co ostrym jest dźwiękiem.
Odpadły stare przyklejone do skóry
odłamki  niewiedzy.
Na krańcu tej ścieżki,
wiatr silny się wzmaga.
Odrywa kawałki co duszę wciąż gniecą.

A ona rzeźbiona chłodną aurą z powietrza.

Czy serce skruszeje, popęka? 

Temperaturą zbyt niską, by przetrwać. 
 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Annaartdark (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Odpadły stare przyklejone do skóry
odłamki  niewiedzy.
Na krańcu tej ścieżki,
wiatr silny się wzmaga.
Odrywa kawałki co duszę wciąż gniecą."

 a może

Odpadły przyklejone do skóry

odłamki niewiedzy zużytej

Na krańcu tej ścieżki,

wiatr silny się wzmaga.

Co duszę wciąż gniecie, odrywa

Mało się znam, tylko sugestia taka co do rytmu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...