Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Patrokles


Rekomendowane odpowiedzi

„Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary.”

- rozważał spokojnie werset Patrokles.

Dalej opuścił on tłum nadwiślański,

schodząc samemu do piekła vel metra.

 

Werset nie ustrzegł jednak bohatera 

przed siłą banalnego uderzenia.

Damski płaszcz krwią ordynarną poplamił

mu strumyk rzeki Styks biało-czerwony.

 

Nieraz bardziej niż pobudki oprawcy

zastanawia brutalny brak reakcji

pasażerów. Przeciw ofierze zmowa 

- skutek „wolności” w ujęciu Fromma.

 

Zamilknął wśród pasażerów daimonion

i pojechali, by zwalczać Innego,

bronić stałości piekła dantejskiego.

A co ja bym zrobił? jak się zachował?

 

Myślę teraz o samotności ofiar,

przecież Patrokles nie miał przewodnika.

Może w imię czułości to piszę,

bo trwoży łatwość patrzenia na getto.

 

Nasz bohater wyszedł o własnych siłach,

choć schody ruchome spowiła ciemność,

choć miejsce pogan w kręgach piekielnych;

i czeka na niego miasto – i niebo.

 

Wybacz nadzieję, Poeto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...