Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sen podwładnego


jan_komułzykant

Rekomendowane odpowiedzi

Jest jeden łobuziak za Uralem,

 

którego codziennie żegnam z żalem.

 

Najserdeczniej jak umiem

 

ostrzę gwoździe - do trumien,

 

w jednej... to, jak nie żegnać go wcale.

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jan_komułzykant Twój tekst świetnie koresponduje zwłaszcza z ostatnią zwrotką.

"Mam nadzieję, że umrzesz rychło, w bólu i łzach
będę szedł za twą trumną, choćby miał padać grad
będę patrzył, jak w mroczną czeluść spuszczają cię
i zatańczę na grobie, by mieć pewność, żeś zdechł "

Tekst Bob Dylan, tł. Filip Łobodziński

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego podobają mi się obie wersje. Świetnie dopasowałeś nawet klimat, o który mi chodziło.

Mój 'bohater' ma jednak chyba w sobie więcej chorej ironii i wyrachowania w swoim planie.

Widocznie aż tak nienawidzi swojego pracodawcę, że najchętniej rozerwałby go na strzępy,

a potem chował w licznych kawałkach, celebrując fałszywie wszelkie uroczystości.

Jednym słowem, obaj zwyrodnialcy są siebie warci. Nienawiść, jak wiadomo, rodzi potwory, więc nic dziwnego,

 że kolejna żmija wychowana na piersi bezwzględnego despoty staje się jego lustrem.

Dziękuję jeszcze raz.

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

że on najserdeczniej... te gwoździe? W limeryku to akurat uchodzi, a nawet więcej.

 

Podejrzewam, że on je wręcz z miłością dopieszcza.

 

(ale to tylko domniemanie)

 

Jeśli coś innego, to słucham z zaciekawieniem.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

@OloBolo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected]

Nie pamiętam, wiem tylko, że robiłem z nich ludziki, a z połówek żołędzi buty i kopyta dla koników ;)

     Grzegorz, stoimy w drzwiach, jak ci angielscy gentlemani i żaden nie może zdecydować,

który pierwszy - tacy uprzejmi :D

Miło, że wpadłeś, dziękuję jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...