Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Już nie ma krwi. 

Puste żyły i jałowy łopot serca. 

Na jutro żadnych planów więcej. 

Szum rzeki jednostajnie brzmi.

 

Komedie bolą, dramaty zioną nudą. 

Słońce przez okno zagląda z nadzieją, 

Ale i ono widzi, że to już nie ja,

Że to manekin sterowany z trudem. 

 

Ja pozostałem w tamtym dniu. 

Nawet nie pamiętam, w którym… 

W tym najbardziej wypełnionym bólem. 

Jedynym, w którym zabrakło mi słów. 

 

Przez błękit przebiegają chmury,

Noce są nadal, bo świat niknie w mroku. 

Zamrożony szykuję się do skoku

Przez pozostały czas ponury. 

 

I tyle. To wszystko. Więcej nic. 

Żadnych projektów, idei, planów. 

Jakaś modlitwa, w ramach przeprosin Panu,

Jakieś zamknięte drzwi. 

Już nie płynie woda z kranu,

Chociaż wciąż chce mi się pić. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...