Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

GDY RZECZY SIĘ ZDARZAJĄ


Rekomendowane odpowiedzi

Mentalna  wzgarda
Ruchoma  wybrzeżami  
Z płodności
Odchodzących znamionem wód
Plączących  się  w  około
Pod  blizną  z  słów  

 

Wyłącznych
Witając  przelotności
Dopływu z wdzięcznością
Wrodzoną
Odżywającą w  nutach
Niepowtarzalnych wód  

 

Za następną   . . .
W nieliczonych  poszukiwaniach  
Chowanym w rękawie
Przedłużonej namiętności
Bez  względów opamiętania  
Ruch wyduszonych egzorcyzmów  

 

Przeplata wdzięczność
Sycącą spokój  
Sam świat
Bez  różnicy  w  wieku  
Odstukuje
Urwaną melodię

 

Miłość
W końcu  zyskanego błądzenia
Błądzącego
Snem zgubionej  
Ulicy w
Skrzywionym uścisku

 

Nie  odchodzącym
W żegnaniu
Przejrzystość zdążyła
Przed ziszczeniem 
Przychodząc rzeczywistością  
Niezmiennie sprzątając

 

Brzemię stygnących
Umysłów
W  sercu obrazów
Wiszących nad lożą rozkładu  
W  dniach  płynących spojrzeniem
Z nad góry wyrazu  

 

Pod szklistą
Kopułą krótkotrwałości  
Ktoś wstał
Ktoś
Wyskoczył przypadłością
Z przydatności piętra

 


WARSZAWA

 

Edytowane przez Marcin P. Pławik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...