Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie widzę już niczego…

 

… jakaś mgła zasnuwa kontury przedmiotów…

 

Bezwład,

 

noc…

 

… nic…

 

Mrok potęguje się z każdą chwilą

i jakiś pęd nieustanny…

 

Dokąd?

 

Do wieczności…

 

… rozlewa się przede mną ―

milczący bezkres czasu

― i kres wszelkiego cierpienia…

 

Spójrz, mamo, na moją skostniałą twarz z oczami ślepca, które już nigdy nie odzyskają

blasku…

 

Gdzieś tam, w nieskończoności,

gdzie nic już nie ma żadnego znaczenia…

 

… gdzieś tam,

 

łączę się

we śnie ―

z twoim

― wieczystym snem…

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2022-01-21)

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...