Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miłość po miłości (improwizacja)


Rekomendowane odpowiedzi

@Annaartdark Zawsze mogę wyciągnąć baterie albo zatrzymać wahadło, tylko że po ich ponownym włożeniu albo rozkołysaniu wahadła czas nie zacznie płynąć wstecz. To Ci dylemat właśnie. ;)

@Annaartdark Ten wierszyk to taki trochę spontan nad spontany. :D

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wędrowiec.1984 Rozpamiętywanie przeszłości to chyba najgorsza udręka, jaką można sobie zafundować w takiej sytuacji. Ale z drugiej strony całkowicie przestać rozpamiętywać - to tak jakby przyznać, że uczucie wcale nie było aż tak silne. Jak mawia moja mama: jakbyś nie stał, dupa z tyłu :P

Trochę za dużo "tęsknienia", chyba ze trzy razy się to słowo pojawia i to się rzuca w oczy. Ale jak improwizacja, to improwizacja, nie marudzę ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę to jako zawoalowana tęsknota za tym,  co było, za sylwetką, erotyką, która teraz tylko w wyobraźni, bo inne sprawy z reala to przesunęły na plan dalszy. Czytałem, słyszałem, na szczęście nie przerabiałem. Wiersz inny, niż Twoje poprzednie, ale fajny. Bez tego spontanu może by tak nie wyszło:). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek.zak1 Tak, wczoraj wieczorem pomyślałem sobie: A napiszę coś na szybko, jutro najwyżej trochę poprawię i wrzucę. No i jest. 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie myślałem o tym ale w sumie pasuje doskonale. :) 

 

A, lubię czasem machnąć coś na szybko. :)

 

Pozdrawiam!

Faktycznie, zrobić sobie kawę tylko po to żeby ją wąchać. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W ostatniej zwrotce, bardzo spodobał mi się ten zwrot  grzecznościowy.

Pozwól w snach erotyzować. 

Dla mnie subtelne muśnięcie zmysłów, a w innej sytuacji zachowanie takiej kurtuazji jest bardzo intrygujące.

Ps. Każdy z nas śni,  jednak mało kto prosi o zgodę aby o kimś śnić. Ujęło mnie to:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Annaartdark Lubię takie podejście. Może dać do myślenia drugiej stronie: wyrazić zgodę czy trochę się podroczyć? Powracają wtedy emocje sprzed miłości. Może z okresu zakochania?

 

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak z cała Pewnością Tego typu kurtuazja jest niespotykana Wędrowcze,i bardzo  pociągająca.

Mało tego w świecie,o tym również jestem przekonana.

 

To cierpienie wychodzi z udręki jaką jest rozstanie.

Jednak gdyby faktycznie cofnąć wskazówki zegara to cały proces jest magią. 

Chyba:)  moja wyobraźnia już pracuje;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • gdy się beton w głowie zwiąże pneumatyczny młot ma problem
    • Z tego "się" nie potrafię na ten moment wybrnąć. Zapraszam do zabawy z tekstem.  @aff to nie ADHD, to ciekawość. @Rafael Marius instynkt samozachowawczy, czy instynkt poznawczy?  @andreas życie. @iwonaroma morfina. można "świat staje na głowie"
    • We łzach obmyję swoje dłonie szalonych myśli bieg powstrzymam co gnają jak spienione konie spojrzę innymi już oczyma sercem przeciągnę po sumieniach i spalę słowa już wymarłe obdarte puste bez znaczenia nadam rozmowom nową barwę rozbroję smutek z bezsilności ułożę sny w spokojnej ciszy rozkażę w górę biec miłości i może wtedy ją... usłyszysz
    • @Jacek_Suchowicz mógłbym je łamać                                     lecz wszystko w kanał                                     bo tradycyjność                                     to nie jest banał :) Dziękuję i pozdrawiam:) P.S. a oryginalnym raczej nie będę, wszystko już było, czy coś pominięte?   @Rafael Marius prawda, bo z pozycji horyzontalnej trudniej staje się do pionu:)) Dziękuję i pozdrawiam:) @andreas Fakt, choć wolałbym niespodziewaną spodziajkę :)) Dziękuję i pozdrawiam:)
    • Słodka wojowniczko, skończmy już boje najwyższy czas o koniec wojny prosić: zbyt jestem już wyczerpany by twoje nieprzerwane szturmy dalej znosić.   Słabną me siły, rany me obfite, że jeszcze żyję to cud nad cudami, widząc me serce na wylot przebite tysiącem strzał, które miotasz oczami.   Wciąż trafiasz celnie, nie szczędzisz mnie wcale chwały z sag srogich szukając dla siebie. Och okrutna, w jakiej będziesz chwale, mordując tego, co żyć chciałby dla ciebie?   Więc pokój uczyń i ulżyj cierpieniu, a uleczysz me rany w okamgnieniu.   I Edmund (choć żył w czasach Szekspira, wolał archaiczną pisownię. Wolno mu było, nikt nie sprawdzał): Sweet warriour when shall I haue peace with you? High time it is, this warre now ended were: which I no lenger can endure to sue, ne your incessant battry more to beare:   So weake my powres, so sore my wounds appeare, that wonder is how I should liue a iot, seeing my hart through launched euery where with thousand arrowes, which your eies haue shot:   Yet shoot ye sharpely still, and spare me not, but glory thinke to make these cruel stoures, ye cruell one, what glory can be got, in slaying him that would liue gladly yours?   Make peace therefore, and graunt me timely grace. that al my wounds will heale in little space.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...